"X Factor", "Must Be The Music" i "The Voice of Poland" na start: Wszystko już było?
W najbliższy weekend ruszają kolejne edycje popularnych muzycznych talent show, chociaż ich oglądalność regularnie spada. Producenci programów tradycyjnie zapowiadają "objawienia polskiej sceny" oraz "mnóstwo wzruszeń i emocji". Uda się?
Czwartą edycję "X Factor" rozruszać ma dodatkowy, czwarty juror, którym została Ewa Farna. 20-letnia wokalistka w czeskim "Idolu" dała się poznać jako najbardziej zwariowana jurorka i zapewne na to samo liczą w TVN-ie. Obok niej za stołem jurorskim ponownie zasiądą: Tatiana Okupnik, Kuba Wojewódzki i Czesław Mozil.
Poszerzenie składu jury to niejedyna zmiana, jaka się szykuje. Po raz pierwszy do "X Factor" zaproszono zespoły wokalno-instrumentalne, które będą mogły prezentować własny repertuar. W zwiastunie czwartej edycji widzimy m.in. znanych z "Must Be The Music" i "Mam talent" The Toobes. Zmiana obliczona jest na zainteresowanie widzów "Must Be The Music", gdzie autorski materiał okazał się większym magnesem dla widzów niż zabawa w karaoke.
Tradycyjnie jurorzy będą również "mentorami" prowadzącymi w odcinkach na żywo swoje grupy. Według nieoficjalnych informacji Ewie Farnej przypadną dziewczyny, Czesławowi Mozilowi chłopaki, Tatianie Okupnik uczestnicy powyżej 25. roku życia, a Kubie Wojewódzkiemu zespoły.
Czwarta edycja odbywa się pod hasłem znalezienia kolejnego Dawida Podsiadły (triumfator drugiej edycji, autor świetnie przyjętego albumu "Comfort And Happiness"). W trzeciej edycji, z całym szacunkiem dla Klaudii Gawor, to się nie udało. Jak będzie tym razem? "X Factor" startuje w sobotę, 1 marca, o godzinie 20.
Najdłuższym stażem może pochwalić się "Must Be The Music" - show Polsatu na ekranach telewizorów pojawi się po raz siódmy! Do tej pory ten program na tle konkurencji wyglądał na oazę spokoju. Od początku uczestników oceniali Kora, Elżbieta Zapendowska, Adam Sztaba i Wojtek "Łozo" Łozowski, często zbierając pochwały za jedno z najbardziej kompetentnych i merytorycznych jury. "MBTM" podpierał się też sukcesami takich grup, jak m.in. Enej i LemON, dodając kilkunastu wykonawców, którzy po programie wydali swoje płyty.
Tymczasem w ostatnich dniach 2013 roku pojawiły się informacje, że z powodów zdrowotnych Kora rezygnuje z udziału w "Must Be The Music". Pisano już nawet, że chorą na raka wokalistkę zastąpi Edyta Górniak (była w jury poprzedniej edycji "The Voice of Poland"). Ostatecznie Kora zdecydowała, że zostanie w programie, a dość nieoczekiwanie do zmiany doszło na innym stanowisku jurora - Wojtek Łozowski postanowił, że zajmie się solowym materiałem oraz nową płytą grupy Afromental. Co ciekawe, zobowiązania związane z Afromental nie przeszkadzają jego kolegom z zespołu, Baronowi i Tomsonowi, w zasiadaniu w jury konkurencyjnego "The Voice of Poland".
Łoza w "Must Be The Music" zastąpił wokalista i aktor Piotr Rogucki (lider grupy Coma), który ponoć od trzech lat miał propozycje udziału w podobnych shows.
Z ujawnionych już zapowiedzi widać, że mimo tekstów typu "tego jeszcze nie było", zobaczymy kilka twarzy już dobrze znanych - od Kasi Sochackiej ("perełka" i finalistka trzeciej edycji "Mam talent"), Damiana Zająca (z drużyną Kamila Bednarka wygrał "Bitwę na głosy"), Idy Zalewskiej ("The Voice of Poland", "Droga do gwiazd"), Pauliny Szarek ("Bitwa na głosy"), przez Asię Ash ("Szansa na sukces", "Droga do gwiazd"), Paulinę Czaplę (pierwsza odsłona "X Factor"), Waldemara Wiśniewskiego ("Bitwa na głosy", "Mam talent"), grupę Mocha ("Mam talent"), po występujących już w "Must Be The Music" Patryka Kumóra, Olę Zygmunt czy grupę One.
Czy ktoś z tego grona stanie się objawieniem "Must Be The Music" dowiemy się od 2 marca (początek godz. 20).
"Powrót Pani Profesor" - takim hasłem Telewizja Polska zwiastuje czwartą edycję "The Voice Of Poland", która rozpocznie się również w sobotę (1 marca). Rzeczoną "Panią Profesor" jest Justyna Steczkowska, która powraca do składu jurorów w miejsce Edyty Górniak. To jedyna zmiana w składzie oceniających uczestników "The Voice Of Poland". Obok Justyny Steczkowskiej w jury zobaczymy ponownie: Marię Sadowską, Marka Piekarczyka oraz Barona i Tomsona.
Telewizja Polska rozpisała też rolę każdemu z jurorów. Justyna Steczkowska w okularach "nie oszczędza wokalistów i nierzadko serwuje im słowa ostrej krytyki", a bez okularów "ma zwyczaj prawić same komplementy". Maria Sadowska "postara się poskromić gadulstwo", Marek Piekarczyk wciąż będzie "komentował występy w kwiecisty, poetycki sposób", a Baron i Tomson "dostarczą licznych powodów do uśmiechu".
Producenci show zapewniają również, że podczas kolejnej edycji "The Voice Of Poland" nie zabraknie emocji: "od chwil pełnych wzruszeń po stan absolutnej euforii".
Warto przy tej deklaracji przytoczyć wypowiedź laureatki drugiej edycji show Natalii Sikory, która szczerze przyznała, że program to w dużej mierze "manipulacja reżyserska mająca na celu podnieść oglądalność".
