- Naprawdę dobrze się bawiłem dnia, kiedy Wall Street i londyńskie City padło. Przyjemnie było oglądać tych pie***onych finansowych cwaniaków, którym wydawało się, że pozjadali wszystkie rozumy - niepokorny jak zwykle Justin Sullivan z New Model Army ma swoją teorię na temat kryzysu gospodarczego. Artysta przekonuje jednak, że po bessie przyjdzie hossa, bo takie są prawa kapitalizmu. Recesja to jeden z tematów przewodnich najnowszej płyty New Model Army (premiera 14 września) zatytułowanej "Today Is A Good Day", o której z Justinem Sullivanem rozmawiał Artur Wróblewski.