Zanim Bob Geldof zasłynął jako filantrop i społecznik, dał się poznać jako odtwórca głównej roli w kultowej produkcji "Pink Floyd: The Wall". Artysta wyjawił, że wcale nie ma zbyt ciepłych wspomnień z nagrywaniem produkcji. Wyjawił także, dlaczego przyjął kontrowersyjną rolę.