Reklama

Zmarł Ian McLagan

Słynny brytyjski klawiszowiec, Ian McLagan, członek zespołów Small Faces i Faces zmarł w środę, 3 grudnia. Artysta miał 69 lat.

Ian McLagan odszedł w szpitalu w Austin, w stanie Teksas. Muzyk zmarł w wyniku komplikacji po zawale, który przeszedł dzień wcześniej.

"Z wielkim smutkiem i wiecznym podziwem informujemy o śmierci ikony rock and rolla, Iana McLagana" - czytamy na oficjalnej stronie artysty.

"Ian był ukochanym przyjacielem dla tak wielu osób i jednocześnie prawdziwie rockandrollową duszą. Jego osobowość i talent zainspirowały niejedno pokolenie po obu stronach oceanu" - oświadczył menedżer McLagana, Ken Kutchnick.

Ian McLagan zmarł w dniu, w którym wraz z Nickiem Lowe'em miał rozpocząć trasę koncertową po Stanach.

Reklama

Legendarny klawiszowiec dołączył do Small Faces w 1965 roku, a później został członkiem Faces, gdy do składu dołączyli Rod Stewart i Ronnie Wood.

McLagan dowodził również własnym zespołem Bump Band, a także gościnnie występował z The Rolling Stones na koncertach.

Śmierć klawiszowca jest sporym ciosem dla członków i fanów Faces; McLagan, Rod Stewart, Ronnie Wood i Kenney Jones planowali reaktywować grupę w 2015 roku.

Życie prywatne Iana McLagana mocno naznaczone było tragedią z 2006 roku, kiedy to jego żona, Kim Kerrigan, zginęła w wypadku komunikacyjnym.

Kerrigan i McLagan byli w 1978 roku bohaterami skandalu obyczajowego. Kerrigan dla McLagana zostawiła swojego pierwszego męża, Keitha Moona z The Who. Pobrali się miesiąc po śmierci perkusisty.

Wszystkie te zdarzenia zostały opisane w autobiografii Iana McLagana, której reedycja ukazała się w 2013 roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama