The Rolling Stones bez Ronniego?
Weterani rocka bez gitarzysty Ronniego Wooda? To bardzo prawdopodobny scenariusz...
Ostatnie tygodnie w życiu muzyka o najmniejszym stażu w The Rolling Stones (Wood oficjalnie dołączył do grupy w 1976 roku), są bardzo trudne.
Do mediów przeciekły informacje o romansie 61-letniego Ronniego z 18-letnią rosyjską kelnerką Ekateriną Ivanovą. Para była widziana razem, a muzyk raczył się drinkiem. Przypomnijmy, że Wood od dekad zmaga się z alkoholowym nałogiem.
Te doniesienia postawiły pod znakiem zapytania trwające 23 lata małżeństwo gitarzysty z Jo Wood.
Teraz Ronniego może spotkać kolejny cios - The Rolling Stones nieoficjalnie zastanawiają się nad zastępcą dla uwikłanego w kłopoty osobiste zdrowotne gitarzysty.
"Mick [Jagger] się starzeje, Keith [Richards] również. W tym roku obaj osiągną wiek emerytalny. Dlatego chcą jeszcze raz wyruszyć w trasę koncertową, póki mają na to siły" - czytamy w brytyjskiej gazecie "The Daily Express".
"Ronnie od zawsze miał kłopoty z alkoholem i narkotykami, ale stabilizację zapewniało mu małżeństwo z Jo".
"To,co się wydarzyło, zaskoczyło wszystkich. Mick jest zdecydowany zagrać trasę koncertową w najbliższym czasie i jest zdecydowany występować nawet bez Ronniego" - twierdzi informator "The Daily Express".
Zobacz teledyski The Rolling Stones na stronach INTERIA.PL!
