Reklama

Eurowizja: Mroziński bez szans?

Losowanie półfinałów Eurowizji w tym roku sprzyjało polskiemu reprezentantowi, bo konkurenci nie są zbyt mocni i w finale nie poszaleją. Cóż z tego, skoro zdaniem bukmacherów Marcin Mroziński przygodę z konkursem zakończy na pierwszym etapie.

Dziś (25 maja) o godzinie 21 rozpocznie się pierwszy półfinał Konkursu Eurowizji, odbywający się w Oslo. Transmisję przeprowadzi telewizyjna "Jedynka".

Od momentu wprowadzenia etapu półfinałów w 2005 roku Polacy tylko raz przedarli się do finału - takim sukcesem może pochwalić się Isis Gee, która awansowała z 10. miejsca dzięki dzikiej karcie od jurorów. W finale zajęła 24., przedostatnie miejsce.

W tym roku o kolejności zadecydują widzowie i jurorzy w stosunku głosów 50:50. Do finału wejdzie dziesiątka najlepszych. Bukmacherzy są zgodni - piosenka "Legenda" (zobacz klip) ma niewielkie szanse na awans. Tylko Macedonia jest gorzej notowana od Polaka. A nawet jeśli się to uda, Mroziński będzie w finale statystą - jego szanse na wygranie Eurowizji oceniane są 1:300.

Reklama

Nasi użytkownicy na razie również nie podzielają wielkiej wiary Marcina Mrozińskiego, który na każdym kroku powtarza: "Zróbmy tę Eurowizję LEGENDArną dla Polski". Większość głosujących uważa, że wokalista nie przejdzie pierwszego progu i odpadnie.

Patrząc po notowaniach Williama Hilla znacznie mocniejszy skład wystąpi w drugim półfinale - do wygranej w całym konkursie typowani są kolejno przedstawiciele Azerbejdżanu, Izraela, Danii, Armenii i Turcji, którzy zaprezentują się 27 maja. Szyki pomieszać może im Lena Meyer-Landrut z Niemiec, przedstawicielka tzw. Wielkiej Czwórki (Niemcy, Francja, Hiszpania i Wielka Brytania), która ma od razu zagwarantowany udział w finale.

Co ciekawe, w obu półfinałach na każde 17 piosenek aż 11 śpiewanych będzie po angielsku - w pierwszym Marcin Mroziński połączy go z polskim, a Hera Bjork z Islandii z francuskim.

Zobacz materiał z próby Marcina Mrozińskiego:

Według bukmacherów faworytem pierwszego półfinału jest reprezentant Grecji, Giorgos Alkaios, który wykona utwór "OPA". Inna jego piosenka, "Syrmatoplegma", stała się hymnem wielkiego tureckiego klubu piłkarskiego - Galatasaray Stambuł. 38-letni Alkaios ma na koncie pięć Platynowych i dziewięć Złotych Płyt w Grecji. Jest znany także poza granicami ojczyzny. Jego koncerty cieszą się sporą popularnością na Cyprze, w Niemczech czy Szwecji. Posłuchaj piosenki "OPA":

Na wysokie miejsca mogą także liczyć: reprezentant Belgii Tom Dice z utworem "Me And My Guitar" czy piękna Słowaczka Kristina Pelakova z piosenką "Horehronie". Zobacz Kristinę w akcji:

Mroziński wystąpi w pierwszym półfinale tegorocznej Eurowizji (25 maja). Dwa dni później odbędzie się drugi półfinał, a 29 maja wystąpią finaliści. Czy znajdzie się wśród nich Marcin?

Eurowizja 2010: Zobacz nasz raport specjalny!

Sprawdź profil Marcina Mrozińskiego w serwisie Muzzo.pl!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: półfinał | Eurowizja | Marcin Mroziński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama