Twoja Twarz Brzmi Znajomo
Reklama

Wielkie emocje w półfinale "Twoja twarz brzmi znajomo"! Kto awansował do finału programu?

Tego jeszcze nie było! Wielkie otwarcie półfinału uświetniła swoim występem, światowej sławy mezzosopranistka, wyjątkowa i jedyna Małgorzata Walewska. Tym razem nie w roli jurorki, a ognistej Carmen. Co jeszcze działo się podczas przedostatniego odcinka obecnego sezonu "Twoja twarz brzmi znajomo" i kto awansował do finału programu?

Tego jeszcze nie było! Wielkie otwarcie półfinału uświetniła swoim występem, światowej sławy mezzosopranistka, wyjątkowa i jedyna Małgorzata Walewska. Tym razem nie w roli jurorki, a ognistej Carmen. Co jeszcze działo się podczas przedostatniego odcinka obecnego sezonu "Twoja twarz brzmi znajomo" i kto awansował do finału programu?
Znamy finalistów obecnego sezonu "Twoja twarz brzmi znajomo" /Maciej Zawada/Polsat /materiały prasowe

Pierwszy wylosowany, oceniany utwór należał do najmłodszego uczestnika, Kuby Szmajkowskiego. Czy jako Anastacia w piosence "I'm Outta Love" może wygrać kolejny odcinek mimo chorego gardła?

"Co ja mogę powiedzieć? Ty jesteś potwornie zdolny. Bardzo się cieszę, że jesteś w tym programie. Dzisiaj było znakomicie. Ja nawet nie zorientowałem się, że jesteś chory. Fajne jest to, że się tak rozwijałeś i jak mówią niektórzy, człowiek uczy się wszędzie. Widać po tobie tę naukę, ona nie poszła w las. Jesteś genialny, dzisiaj było znakomicie" - podsumował Paweł Domagała.

Reklama

Marcin Januszkiewicz zmierzył się z utworem, który bardzo wiele dla niego znaczy, dlatego przygotowania były jednym wielkim wyzwaniem. Czy wzruszający ponadczasowy hymn Ryśka Riedla "Sen o Victorii" tak samo odebrali jurorzy.

"Barwę łapałeś wspaniale. Wiesz, jakie bym miała jedyne zastrzeżenie? Miałam wrażenie, że jesteś za zdrowym mężczyzną jeszcze, jak na ten utwór. Przede wszystkim byłeś wspaniały barwowo i byłeś blisko tego, jaki Riedel chciałby być" - oceniła przewrotnie Małgorzata Walewska.  

"Jesteś za zdrowym mężczyzną". Zaskakujący komplement w "Twoja twarz brzmi znajomo"

Po chwilach wzruszeń nadeszła pora na lekką rozrywkę, którą zapewniła Pola Gonciarz jako Justin Bieber śpiewając "Let Me Love You".

"Takim słodkim Bieberkiem dziś jesteś, nie Bieberem, takim chłopczykiem do przytulenia bardziej niż takim amerykańskim Bogiem. Ja się bardzo cieszę, że cię spotkałem na swojej drodze. I po tej edycji będę chodził na wszystkie twoje występy do teatru. Bardzo lubię inteligentnych i wrażliwych aktorów. Pięknie mi się patrzyło tu na twój progres. I wreszcie zobaczyłem jak tańczysz. Dziękuję ci Pola" - podsumował Robert Janowski.

W królową polskiej sceny wcieliła się charyzmatyczna Jagoda Szydłowska, która choć wiele razy śpiewała piosenki Maryli Rodowicz, ten utwór miała okazję wykonać pierwszy raz. Czy "Polska Madonna" w ustach Jagody brzmiała równie autentycznie?

"Wyglądasz zdecydowanie jak pani Maryla. Jestem zachwycony. Uwielbiam ten utwór, jest wspaniały. Wspaniałe słowa, bardzo wzruszające. Byłaś Marylą, chodziłaś jak Maryla, zaśpiewałaś jak Maryla. A mnie ten utwór wprowadził w taki stan melancholii, sentymentu, bo pamiętam go z dzieciństwa. Także bardzo ci dziękuję" - podsumował wzruszony  Paweł Domagała.

"Chłopie, coś ty tutaj odwalił. To jest mistrzostwo świata"

Nick Sinckler wylosował swojego ulubionego artystę Jamesa Browna i od razu poczuł energię. Kto, jak nie on mógł zaśpiewać "I Got You (I Feel Good)"?

"Chłopie, coś ty tutaj odwalił? Stary, to jest mistrzostwo świata. Coś ty tutaj zrobił, to przejdzie do historii tego programu. To jest po prostu genialne wykonanie. Nick, zrobiłeś coś niezwykłego. Te gadki do muzyków, zanim podszedłeś do mikrofonu, świetne takie smaczki. Barwowo, słyszałem Jamesa Browna. Jesteś stworzony do występowania na scenie, Nick. Dziękuję ci za dzisiaj" - podsumował zachwycony Robert Janowski.

Jakub Gąsowski jako jednorożec? To Netta i utwór "Bassa Sababa", który w wykonaniu młodego Gąsą rozbawił do łez publiczność i jurorów.

"Może nie będę mówił  o wokalu, bo jakoś najmniej zwrócił moją uwagę... Ale inscenizacja, to jaki ty w ogóle jesteś, ile ty masz wdzięku, tony wdzięku. Masz dosłownie dziś tony wdzięku. Możesz być jako młody człowiek przykładem dla takich innych młodych ludzi, żeby mieć taki fun, taką radość z tego co się robi, bo się przyjemnie na to patrzy. Jesteś też taką inspiracją dla mnie, bo mi się tak przyjemnie siedzi i też fajnie mi się robi, to co robię, patrząc na ciebie" - powiedział rozbawiony  Paweł Domagała

Ewelina Flinta miała okazję odegrać barokową rolę w teledysku Annie Lennox, i jak się okazało, świetnie się w niej czuła. Jej hit "Walking On Broken Glass" zaśpiewała i odegrała z wielką klasą.

"Super, super! Ewelina, nareszcie się rozkręciłaś. Ja się czułam jak u siebie w operze. Bardzo byłam pod wrażeniem, jak sprawnie przechodziłaś między rejestrami, że najpierw śpiewałaś mocno na piersiowym, a potem raptem... Po prostu jak zawodowa śpiewaczka. Jestem pod wrażeniem. Super, super! I wyglądasz świetnie i śpiewasz świetnie i wreszcie się bawisz tym, co robisz. No, trzeba było tak od pierwszego odcinka" - perorowała oczarowana Małgorzata Walewska.

Wygrała odcinek, ale w finale nie wystąpi. Kto powalczy o zwycięstwo w "Twoja twarz brzmi znajomo"?

Ostatnia na scenie pojawiła się Magdalena Kumorek we wcieleniu Katy Perry. Czy spodobało się jurorom jej wykonanie "Dark Horse"?

"Znakomicie wyglądasz, świetny show, bardzo dobry! Ja tam dużo słyszałem barwy Katy Perry. W każdym razie kłaniam ci się Kumorku za twój dzisiejszy doskonały występ. Bardzo mi się podobało" - podsumował Robert Janowski.

Dzięki głosom uczestników odcinek wygrała Magdalena Kumorek jako Katy Perry. Czek na 10 tysięcy złotych przekazała Mielickiemu Stowarzyszeniu Dzieci i Osób niepełnosprawnych. Do finału przeszli natomiast: Nick Sinckler, Kuba Szmajkowski, Marcin Januszkiewicz oraz Ewelina Flinta.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy