NEXT Fest
Reklama

Za nami drugi dzień NEXT FEST. Kultowa "Meluzyna" i after w rytmie Bittersweet

Na podsumowania i osobiste odczucia przyjdzie jeszcze czas, ale klimat drugiego dnia NEXT Festu to zdecydowanie kwintesencja poznańskiego showcase'u.

Na podsumowania i osobiste odczucia przyjdzie jeszcze czas, ale klimat drugiego dnia NEXT Festu to zdecydowanie kwintesencja poznańskiego showcase'u.
jucho na scenie NEXT FEST 2024 /Eris Wójcik /INTERIA.PL

Drugi dzień NEXT Festu standardowo rozpoczął się od części panelowej. Uczestnicy mogli posłuchać o prawie autorskim w dobie mediów społecznościowych i sztucznej inteligencji, wpływie świata artystycznego na miasto czy problemie używek i innych pułapek, które czekają na artystów w trasach koncertowych. 

Uczestnicy mogli również wziąć udział w warsztatach "Sklejam słowa" i warsztatach fotograficznych z ekipą Kadru. 

Choć pogoda nie rozpieszczała, nie przeszkodziło to w zabawie na Placu Wolności - najpierw do muzyki Małgorzaty Ostrowskiej, a później do tanecznych hitów Vito Bambino

Reklama

Na scenie CK Zamek zobaczyliśmy Julię Kamińską, teatralną Jucho znaną z Domowych Melodii oraz duet Karaś/Rogucki. Na pozostałych scenach klubowych zagrali m.in. Mulk, Meatballs, Joulie Fox, Jacko Brango, Galecki, Dimon, Lor, Polish Ski Jumping, a młodsze pokolenie mogło posłuchać Sary James w klubie Tama. 

Ostatni dzień to również koncerty na Placu Wolności - w sobotę na plenerowej scenie zagrają Kasia LinsKacperczyk. W programie dnia znaleźli się również m.in. Gypsy and the Acid Queen, Tomek Ziętek, Bruklin, Hamulec, Cosmos, Kwit, Kosmonauci, Fismoll, Coals, Agata Karczewska, Dziwna Wiosna, Łąki ŁanKury z płytą "P.O.L.O.V.I.R.U.S".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: next fest | Małgorzata Ostrowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama