"Must Be The Music": Tylko komercja?

Podczas siedmiu odcinków castingowych pokazano ok. 70 wykonawców, którzy otrzymali trzy lub cztery głosy na "tak" od jurorów. Kora, Elżbieta Zapendowska, Adam Sztaba i Piotr Rogucki często nie szczędzili uczestnikom komplementów, od których debiutantom mogło zakręcić się w głowach. Tymczasem niektórzy szybko zostali sprowadzeni na ziemię, bo te zachwyty nie wystarczyły do tego, by trafić do półfinałów.

"A gdzie (i tu wpisz dowolną nazwę swojego faworyta)?" - to standardowy lament widzów rozrywkowych programów typu talent show, gdy przychodzi czas na odsianie uczestników przed kolejnymi etapami. Nie zmienia to faktu, że kolejne edycje dają mocne argumenty na poparcie tezy, że niekoniecznie "Tylko muzyka" z nazwy programu jest najważniejsza.

"Bardziej stawia się na historię niż na talent... Wiele ludzi utalentowanych nie przeszło dalej, bo wygrała historia życiowa... Żenujące...", "Program z roku na rok gorszy niestety i nie chodzi o uczestników. Za dwie edycje będą dwa castingi, jeden półfinał, dwóch uczestników w finale i przymusowo ta sama piosenka w każdym etapie. Już teraz oglądając wydaje się, że najważniejsze są gadające parówki", "Powinni zmienić podtytuł programu na TYLKO KOMERCJA. Jury jak się okazuje ma mało do powiedzenia w tym programie" - to niektóre z wielu głosów na oficjalnym profilu "Must Be The Music" na Facebooku (pisownia oryginalna).

Spośród odrzuconych wybraliśmy 10 uczestników, o których warto pamiętać nawet po zakończeniu programu.

Wrażliwa 22-latka z Częstochowy dostarczyła widzom i jurorom "Must Be The Music" rzadko spotykanych emocji. Ana zaśpiewała "A Case Of You" folkowej ikony Joni Mitchell. "Występ obezwładniający" - nie miał wątpliwości Piotr Rogucki. "Wspaniale" - dodał Adam Sztaba. Elżbieta Zapendowska chwaliła "pięknie brzmiący" głos młodej wokalistki. "Zapamiętać! Koniecznie!" - taki podpis pod zdjęciem Any z castingu widniał na profilu "Must Be The Music".

15-latka z Brodnicy zaśpiewała przebój "Set Fire To The Rain" Adele. Szczególnie Kora była pod wrażeniem: "Jesteś fenomenalnie utalentowana. Masz wspaniały głos, jaka to jest dojrzałość!". Ela Zapendowska nieco tonowała zachwyty: "Trzeba nauki, bo masz wielki talent - trzeba czytać, oglądać świat". Podobnie uważał Adam Sztaba: "Masz ogromną łatwość frazowania, to jest dar z góry. Jesteś przezdolna".

"Jestem pod wielkim wrażeniem, absolutnie nowa jakość" - piała z zachwytu Kora po występie grupy z Bielska-Białej (autorski utwór "Time For Change" utrzymany w stylistyce trip rocka). Początkowo nie był przekonany Piotr Rogucki ("przeciętne wrażenie jako całość"), ale juror zmienił zdanie pod wpływem Kory, udzielając zespołowi kredytu zaufania. Grupa pod koniec lutego wypuściła swoją pierwszą długogrającą płytę "Tam gdzie nie ma echa".

Sprawdź profil Buenos Agres w serwisie Muzzo.pl!

"Talent jest w tobie ogromny" - usłyszała od Adama Sztaby Marta "Martita" Butryn, która wcześniej pojawiła się w drugiej edycji "X Factor". "Jesteś fantastyczną osobowością" - dodał urzeczony Piotr Rogucki. 28-latka z Lublina zaśpiewała przebój "Chandelier" Sii, a obecnie pracuje nad swoją debiutancką solową płytą. W nagraniach pomaga jej znany producent Tomasz "Teka" Kucharski. Martita twierdzi, że wizerunek to "50% sukcesu", dlatego ukończyła szkołę stylizacji, wizażu i charakteryzacji.

Grupa ze Szczecina (wokalistka Alicja Kruk i gitarzysta Marek Szul tworzą parę także poza sceną) w czwartej edycji "Must Be The Music" dotarła do półfinału. Wydawało się, że przynajmniej powtórzenie tego wyniku będzie oczywistością, szczególnie po takich komentarzach jurorów. "Jesteście fantastyczni, było pięknie, czarownie" - chwaliła Kora autorską piosenkę "Riding For Love". "Adele mi gdzieś pobrzmiewa w pani głosie" - zwrócił uwagę Adam Sztaba. Duet mocno pracuje nad debiutanckim albumem podsumowującym pierwsze pięć lat wspólnej działalności.

Sprawdź profil Oho! Koko w serwisie Muzzo.pl!

Septet z Krakowa (w składzie także muzycy z Ukrainy) posługuje się intrygującym instrumentarium (m.in. skrzypce, wiolonczela, elektronika, beatbox), łącząc klasykę i elektronikę. "To jest dziewicze, ale te poszukiwania są bardzo interesujące" - mówił Adam Sztaba o autorskim utworze "Chasing the Dragon". "Szukacie swojej drogi, to jest smaczne" - dodała Elżbieta Zapendowska.

"Mimo wszystko, dziękujemy Wam bardzo, ponieważ w głosowaniu GLOBALNYM (czyli po podliczeniu WSZYSTKICH głosów z WSZYSTKICH odcinków castingowych), zdobyliśmy 2 miejsce! To oznacza, że mamy II pozycję według Publiczności" - tak meeow podsumował swój udział w "Must Be The Music" (pisownia oryginalna).

Sprawdź profil meeow w serwisie Muzzo.pl!

"Dla mnie rewelacja! To jest światowy numer! Gdzie wyście się chowali?" - pytała Kora członków Slim Motion. "Ale jaki wokal, Jezus Maria!" - zachwycała się Elżbieta Zapendowska. Grającą alternatywnego rocka grupę tworzą: Mike (wokal, gitara), Tromer (bas), Patryk (perkusja) oraz śpiewające w chórkach Sara Jaroszyk i Weronika Grzesiewicz (tej drugiej wokalistki nie zobaczyliśmy na scenie "Must Be The Music" ze względu na "kontuzję głosu"). Warszawska ekipa w sierpniu 2014 roku wypuściła zawierającą cztery utwory EP-kę "Crystal" (z niej pochodzi prezentowany w programie numer "4 U 2 Come"). To właśnie Slim Motion często przewijał się w komentarzach widzów show Polsatu rozczarowanych wyborem półfinalistów.

Sprawdź profil Slim Motion w serwisie Muzzo.pl!

Jedna z najpopularniejszych rockowych formacji na Ukrainie, regularnie koncertująca także poza granicami swojego kraju, dzieląc scenę m.in. z Linkin Park, Garbage, Evanesence czy The Rasmus (w tym roku pojawią się m.in. na Przystanku Woodstock). Ekipa z Kijowa ma w dorobku w sumie pięć płyt - z ostatniej "Jesteś" w programie zaprezentowała utwór "Bij".

"Wygracie ten program" - odważnie zadeklarował Piotr Rogucki. "Jesteście bezbłędni" - dodała Kora.

"Powiew prawdziwej wolności w sferze tworzenia" - cieszyła się Kora. Zachwyty wzbudziła jego autorska kompozycja "Najlepiej" wykonana na głos, gitarę, ukulele i looper. "Ożywiłeś tę scenę dość mocno" - Adam Sztaba chwalił "zawodowstwo", a Elżbieta Zapendowska zwracała uwagę na poczucie humoru 29-latka. Poza działalnością solową Michał Sołtan stoi na czele Imagination Quartet, jazzowej i eksperymentującej grupy, która koncertowała m.in. w Danii i Chinach.

"Plotkarskie media informują nas o kimś, kto nic nie umie, a nie mówi się o tak wspaniałych ludziach jak wy" - zwracał uwagę Adam Sztaba po występie Eli Stasiuk i towarzyszących jej dwóch gitarzystów (własny utwór "Better Place"). "Rurociąg z kremem, który się nigdy nie kończy" - dodał w swoim stylu Piotr Rogucki. Wokalistka przez wiele lat związana była z projektami z pogranicza muzyki elektronicznej (Polivinyl, Synncdrifters), ale jak sama twierdzi, najlepiej odnajduje się w akustycznych, przestrzennych klimatach.