Mam talent
Reklama

Susan Boyle pod ochroną

Juror brytyjskiego "Mam talent" Simon Cowell zdecydował, że sensacja tego programu, Susan Boyle, wymaga ochrony. Pod domem Szkotki pojawiła się kobieta, która wysyłała do niej liczne listy.

Amerykankę w średnim wieku zaobserwowano pod domem Susan Boyle w West Lothian w Szkocji. Tabloid "The Sun" podaje, że kobieta przez cały czas śledzi Susan.

"Ma na jej punkcie obsesję. Na początku ludzie myśleli, że nic więcej niż niedogodność. Ale po tym, co stało się Leonie Lewis, wszyscy starają się zachować dodatkowe środki ostrożności" - mówi informator gazety.

Przypomnijmy o co chodziło z Leoną Lewis: w połowie października wokalistka podczas podpisywania swojej książki została uderzona w głowę przez chorego psychicznie mężczyznę. Napastnikiem okazał się 29-letni Peter Kowalczyk, który bez powodzenia próbował swoich sił w brytyjskim programie telewizyjnym "The X Factor", wygranym przez Lewis w 2006 roku.

Reklama

Czytaj także:

Susan Boyle podbiła Amerykę

Susan Boyle zaśpiewa Madonnę

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: talent | Mam Talent | Susan Boyle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama