Eurowizja 2024
Reklama

Faworytka spędzi Eurowizję 2024 w hotelu. Wzmocnione środki ostrożności

W szwedzkim Malmö, gdzie w dniach 7-11 maja odbędzie się Konkurs Piosenki Eurowizji, trwają przygotowania mające zapewnić uczestnikom i widzom bezpieczeństwo w związku z planowanymi demonstracjami przeciwko udziałowi reprezentantki Izraela. Do miasta przyjadą też policjanci z Danii i Norwegii.

W szwedzkim Malmö, gdzie w dniach 7-11 maja odbędzie się Konkurs Piosenki Eurowizji, trwają przygotowania mające zapewnić uczestnikom i widzom bezpieczeństwo w związku z planowanymi demonstracjami przeciwko udziałowi reprezentantki Izraela. Do miasta przyjadą też policjanci z Danii i Norwegii.
Eden Golan jest reprezentantką Izraela na Eurowizji 2024 /Carlos Garcia Rawlins / Reuters /Agencja FORUM

Pierwsza grupa artystów Eurowizji 2024 rozpoczęła w sobotę zamknięte dla publiczności próby na scenie w Malmö Arena w dzielnicy Hyllie. Oprócz dwóch etapów eliminacji (7 i 9 maja) oraz finałowego koncertu (11 maja) w wielu innych miejscach przygotowano imprezy towarzyszące od 4 maja.

Według szacunków burmistrz Malmö Katrin Stjernfeldt Jammeh w mieście spodziewanych jest 100 tys. fanów Eurowizji. Tymczasem podczas konkursu zapowiedziane są demonstracje w związku z udziałem Eden Golan (sprawdź!), reprezentantki Izraela. Szacuje się, że w protestach - określanych jako pokojowe - weźmie udział nawet 20 tys. osób. Kwestia bezpieczeństwa w Malmö budzi spory niepokój w Izraelu. Według doniesień, reprezentantka tego kraju ma natomiast nie opuszczać hotelu.  

Reklama

Ruszają próby przed Eurowizją 2024. Kto jest faworytem?

Szwedzka policja zapowiedziała wzmocnienie ochrony Malmö funkcjonariuszami z innych części kraju, przyjadą również policjanci z Danii i Norwegii. Trwa zwalnianie miejsc w aresztach; 30 przetrzymywanych tam osób zostanie przewiezionych do Goeteborga. Inny wprowadzony środek bezpieczeństwa to ustawienie tzw. mobilnych kamer monitoringu. Jak poinformowano, w Malmö wydzielone zostaną strefy zamknięte, dostępne tylko dla publiczności. Należy też spodziewać się kontroli, a w wielu miejscach nie będzie można nosić plecaków ani toreb.

Wcześniej manifestacje w związku z festiwalem Eurowizji odbywały się już w Malmö przed Ratuszem. Władze miasta odrzuciły obywatelską petycję potępiającą Izrael, podkreślając, że lokalny samorząd nie może prowadzić polityki zagranicznej. Podobne demonstracje miały też miejsce przed siedzibą organizatora tej edycji konkursu, szwedzkiego nadawcy publicznego SVT. W marcu nieznani sprawcy zniszczyli czerwoną farbą eurowizyjny baner wywieszony na hotelu, w którym mieszkać będą uczestnicy festiwalu.

W najnowszych notowaniach bukmacherów Eden Golan z piosenką "Hurricane" znajduje się w gronie faworytów (obecnie 7. miejsce w stawce). Najwięcej szans daje się reprezentantowi Szwajcarii Nemo ("The Code"), który wyprzedza Baby Lasagna z Chorwacji ("Rim Tim Tagi Dim") i Joosta Kleina z Holandii ("Europapa"). Luna z Polski ("The Tower") znajduje się na 28. miejscu na 37 państw biorących udział w tegorocznej Eurowizji.

Eden Golan (wystąpi w drugim półfinale - 9 maja) nie powinna mieć problemów z awansem do wielkiego finału.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Eurowizja 2024 | Eden Golan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy