Wojewódzki poniża koleżanki z "X Factor"
Bezlitosny jest Kuba Wojewódzki dla byłej i obecnej jurorki "X Factor". Zarówno Mai Sablewskiej, jak i Tatianie Okupnik dostało się w felietonie showmana.
W najnowszym odcinku swojej rubryki w "Polityce" Wojewódzki szydzi z erudycji i oczytania Mai Sablewskiej.
"Maja Sablewska, kobieta, która rzuciła szołbiznes w momencie, gdy szołbiznes porzucił ją, spełniła swoją groźbę. Napisała książkę. Cieszy mnie to jako byłego współpracownika. W końcu mogę mieć podejrzenie, graniczące z pewnością, że wreszcie jakąś przeczytała" - czytamy w tygodniku.
Od Kuby oberwała również Tatiana Okupnik. Showman nie omieszkał wytknąć jej katastrofalnego coveru "Skyfall" Adele.
"Głośnym echem odbiło się w mediach wyznanie jurorki programu X Factor Tatiany Okupnik, że potrafi znakomicie udawać orgazm. 'Gram genialnie' - wyznaje wokalistka. Każdy, kto słyszał w jej wykonaniu utwór 'Skyfall', wie, że Tatiana potrafi udawać nie tylko to" - pokpiwa Kuba Wojewódzki.
Szyderstwa Wojewódzkiego z Sablewskiej nie dziwią - wielokrotnie dochodziło między nimi do spięć na antenie i poza nią. Konflikt zabrnął tak daleko, że Kuba zażądał usunięcia koleżanki z jurorskiego panelu "X Factor". Tak też się stało.
Nowością jest natomiast wbijanie szpil Tatianie Okupnik - wydawało się, że oboje darzą się szacunkiem i sympatią. Czyżby coś się w tej kwestii zmieniło?