Wojciech Młynarski kończy 70 lat
Poeta, dramaturg, kabareciarz, autor takich przebojów jak "Jesteśmy na wczasach" czy "Nie ma jak u mamy" kończy w sobotę, 26 marca, 70 lat. Wojciech Młynarski nie zamierza przejść na emeryturę, bo jak sam mówi, ciągle ma ochotę pisać.
Wojciech Młynarski jest najbardziej znany jako kompozytor i autor tekstów piosenek. Tłumaczy również teksty zagranicznych bardów - na swoim koncie ma przekłady utworów George'a Brassensa. Jest również jednym z najbardziej cenionych polskich satyryków, twórcą wielu kabaretowych przebojów jak "W Polskę idziemy", "Po prostu wyjedź w Bieszczady", "Ludzie to kupią", czy "W co się bawić".
Urodził się 26 marca 1941 roku w Warszawie. W 1963 roku ukończył polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim. Podczas studiów związał się z klubem studenckim Hybrydy, w którym udzielał się w kabarecie i teatrze. Później współpracował z Kabaretem Dudek oraz Kabaretem Owca.
Zasłynął ze swoich autorskich recitali. Od 1963 roku cyklicznie uczestniczył w Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, gdzie wielokrotnie był nagradzany za swoją twórczość. W 2008 roku na festiwalu został uhonorowany Nagrodą Grand Pix, Polskie Radio przyznało mu Diamentowy Mikrofon, a Fundacja Kultury Polskiej wręczyła nagrodę Złotego Berła w wysokości 110 tys. złotych.
Od początku swojej kariery związany jest z Telewizją Polską. W latach 60. rozpoczął pracę w telewizyjnej redakcji rozrywki. Jednym z najbardziej znanych cykli, jakie wtedy stworzył, była seria piosenek - "Porady sercowe". Jedna z nich, zatytułowana "Polska miłość" weszła do klasyki repertuaru poety.
W latach 70. Młynarski tworzył libretta operowe i musicalowe, między innymi "Henryk VI na łowach", "Cień" czy "Awantura w Recco". Współpracował również z teatrem Ateneum, w którym dawał własne recitale autorskie, oparte na twórczości Brela, Hemara, Ordonki i Wysockiego. Ponadto przekładał na język polski piosenki z zagranicznych musicali, między innymi - "Jesus Christ Superstar" i "Chicago".
Zobacz Wojciecha Młynarskiego w Opolu, w 1988 roku:
W 2000 roku otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w działalności w ruchu studenckim, oraz za osiągnięcia w pracy zawodowej i społecznej z okazji jubileuszu 50-lecia ZSP. Ponadto podczas V Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach odcisnął swoją dłoń na Promenadzie Gwiazd.
Piosenki Młynarskiego to - jak on sam mówi - felietony śpiewane.
"To jest coś w rodzaju takiego pomieszania, że intencja jest publicystyczna, ale w niektórych utworach to pozostaje publicystyką śpiewaną, a w niektórych utworach publicystyka miesza się ze sformułowaniami poetyckimi i to przemieszanie daje bardzo dobre efekty" - tłumaczył Młynarski podczas wywiadu dla Polskiego Radia.
Pomimo upływu lat Wojciech Młynarski nie przestaje tworzyć. W ubiegłym roku napisał teksty dla Ireny Santor i Stanisławy Celińskiej, a po wakacjach ukaże się płyta Michała Bajora z jego tłumaczeniami.
"Na płycie znajdą się tłumaczenia najpiękniejszych, klasycznych piosenek francuskich. Michał Bajor obecnie pracuje nad tymi tekstami w studiu. Płyta zapewne ukaże się na jesieni" - zapowiedział w rozmowie z PAP Life Młynarski.
Poeta dodał, że stara się nie przywiązywać dużej wagi do swojego wieku, a ciągła praca twórcza bardzo mu w tym pomaga.
"Staram się specjalnie nie przejmować upływającym czasem, ale kalendarz pokazuje to, co pokazuje. Najważniejsze, żeby było zdrowie i żeby można było jeszcze coś napisać coś, co się ludziom spodoba. Emerytura? Ciągle mam ochotę pisać, a emerytura w takich zawodach jak mój nie istnieje" - powiedział PAP Life Wojciech Młynarski.
Wojciech Młynarski i przebój "Jesteśmy na wczasach":
W tym roku Wojciech Młynarski odebrał specjalna nagrodę Złotego Fryderyka za całokształt twórczości. Po wakacjach w Teatrze Ateneum odbędzie się benefis artysty.