Timbaland i polskie korzenie
Nową piosenkę, która wyszła spod ręki amerykańskiego producenta Timbalanda możecie zobaczyć na stronach INTERIA.PL. Utwór nosi tytuł "Dangerous", a wykonuje go francuski wokalista Matt Pokora - potomek emigrantów z Polski.
Matt Pokora ma dopiero 22 lata, a już uznawany jest we Francji za gwiazdę r'n'b. W młodości ćwiczył w swoim pokoju taneczne kroki Michaela Jacksona, a jako nastolatek marzył o tym, żeby być jak Usher.
Talent Pokory zwrócił uwagę Timbalanda, który ostatnio zajmował się tworzeniem piosenek m.in. dla Justina Timberlake'a, Nelly Furtado i Madonny.
Efektem współpracy obu panów jest album "MP3", już trzeci w dorobku wokalisty (poprzednie to "M.Pokora" i "Player").
Timbaland nie tylko steruje karierą Pokory z tylnego siedzenia. Postanowił także wystąpić obok swojego nowego podopiecznego w teledysku do
"Dangerous"
utrzymanym w nieco futurystycznej konwencji.
Matta Pokorę coraz częściej porównuje się do Justina Timberlake'a. Czy potomek Polaków ma szansę stać się jego godnym rywalem?