Reklama

Prestiżowe nagrody rozdane

Największym zwycięzcą gali American Music Awards 2008 okazał się Chris Brown, który zgarnął trzy statuetki, w tym najważniejszą - dla artysty roku.

"Brak mi słów. Najchętniej oddałbym tę nagrodę Coldplay" - powiedział wokalista. Brown wygrał również w kategorii "najlepszy wokalista pop" oraz... "najlepszy wokalista r'n'b".

Również Kanye West zadeklarował chęć pozbycia się nagrody. Raper wygrał w kategorii "najlepszy artysta hiphopowy". Nagrodzony został również jego album "Graduation".

"Doceniam te nagrody, ale jako wielki fan muzyki chciałbym przekazać je Lil' Wayne'owi" - oświadczył West, który dodał, że wyróżnienia, owszem, należały mu się, ale... rok temu.

Po dwie statuetki zgarnęli również Alicia Keys i Rihanna. Keys w kategoriach: "album roku" (za "As I Am") oraz "najlepszy album r'n'b". Rihanna z kolei została uznana "najlepszą wokalistką pop" i "najlepszą wokalistką r'n'b".

Reklama

Podczas gali wystąpili m.in. Christina Aguilera, Miley Cyrus, Kanye West, Alicia Keys, Mariah Carey, Ne-Yo, Pussycat Dolls i Rihanna. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie pojawiła się Britney Spears.

Więcej na ten temat w INTERIA.TV.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: brown | Rihanna | wokalista | American Music Awards | nagrody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy