Ostrzegają Rihannę: On jest wciąż niebezpieczny!
Eksperci zajmujący się problematyką przemocy domowej przestrzegają Rihannę przed kontaktami z byłym partnerem Chrisem Brownem.
Przypomnijmy, że piosenkarz w 2009 roku dotkliwie pobił wokalistkę. Czas leczy jednak rany, a jak doniosły amerykańskie media, Rihanna i Chris Brown od kilku miesięcy regularnie spotykają się. Co więcej, para nagrała wspólny utwór "Birthday Cake".
Przedstawiciele gwiazd zapewniają jednak, że Rihanna i Chris Brown nie są parą, a ich relacje obecnie są czysto koleżeńskie.
Jednak Rita Smith z organizacji National Coalition Against Domestic Violence (Krajowy Związek Przeciwko Przemocy Domowej) ostrzegła piosenkarkę przed jej byłym partnerem.
Na podstawie zachowania Chrisa Browna w ostatnich miesiącach, oraz po lekturze wpisów piosenkarza w serwisie Twitter, Rita Smith wywnioskowała, że młody gwiazdor wciąż może być niebezpieczny.
"Jego zachowanie nie wskazuje na to, by przez te kilka lat od pobicia zmienił się" - zaopiniowała przedstawicielka National Coalition Against Domestic Violence.
"Wydaje mi się, że mogą być przyjaciółmi. Jakikolwiek charakter przybierze ich ponowna znajomość chciałabym, by on traktował ją z szacunkiem" - dodała Rita Smith.
Inna ekspertka w dziedzinie ma natomiast nadzieję, że historia Rihanny i Chrisa Browna rozpocznie dyskusję wśród młodzieży na temat przemocy domowej i późniejszej relacji ofiary ze sprawcą.
"Chciałabym, by nastolatkowie w szkołach dyskutowali o tej sprawie. To zawsze przynosi pozytywne skutki" - stwierdziła.
Dodajmy, że w zeszłym tygodniu Chris Brown wywołał kolejny skandal. Piosenkarz podczas rozmowy z nieznajomą kobietą poprosił ją o numer telefonu w słowach nawiązujących do pobicia Rihanny: "Czy dasz mi numer swojego telefonu? Obiecuję, że cię nie uderzę".
Przedstawiciele Chrisa Browna w oficjalnym oświadczeniu zapewnili jednak, że taka sytuacja nie miała miejsca.
Zobacz klip Chria Browna do przeboju "Beautiful People":