Odetną piratom dostęp do internetu?
Rząd Wielkiej Brytanii zastanawia się nad nową karą dla internautów nielegalnie ścigających pliki z sieci.
Projekt ustawy przewiduje, że Internet Service Providers, czyli dostawcy internetu na Wyspach, będą zobowiązani do podjęcia działania przeciwko piratom internetowym.
Na początku osoba nielegalnie ściągająca pliki muzyczne i filmowe z sieci miałaby otrzymać maila z ostrzeżeniem. Rząd w tym wypadku chce przyjąć zasadę "do trzech razy sztuka" i karać dopiero po trzecim złamaniu prawa. Karą miałoby być odcięcie od internetu.
"Mamy zamiar prawnie uregulować powinność dostawców internetu do karania osoby nielegalnie ściągające pliki z sieci" - czytamy w dokumencie.
Jednak rzecznik prasowy brytyjskiego ministerstwa kultury i sztuki nie chciał komentować medialnych doniesień.
Szacunkowo w Wielkiej Brytanii nielegalnie pliki muzyczne i filmowe ściąga ponad 6 milionów osób. Straty wytwórni liczone są w milionach funtów.
Co sądzicie o tym pomyśle działanie przeciwko piractwu internetowemu? Czy jest to skuteczne rozwiązanie problemu?