"Myślałam, że już nigdy nie zaśpiewam"
Brytyjska piosenkarka Adele bała się, że już nigdy nie zaśpiewa. Gwiazda na początku czerwca musiała odwołać kilka koncertów w Ameryce ze względu na ostre zapalenie krtani.
Zgodnie z zaleceniami lekarzy Adele postanowiła zrezygnować z pozostałych występów, by wrócić do Wielkiej Brytanii i skupić się na leczeniu.
Piosenkarka wróciła na scenę podczas imprezy iTunes Festival w Londynie. 23-letnia Adele przyznaje jednak, że w trakcie choroby obawiała się, że może na stałe stracić głos.
"Teraz czuję prawdziwą ulgę. Mój koncert w Londynie wypadł bardzo dobrze i śpiewam bez problemów, więc bardzo mnie to cieszy" - dodała artystka.