Muzyk zaczepia przechodniów
Bryan Adams, kanadyjski wokalista, ma oryginalny sposób na "testowanie" swoich utworów przed premierą. Gwiazdor zatrzymuje przypadkowych spacerowiczów.
"Zupełnie niedawno skończyliśmy nagrywać piosenkę. Jechałem samochodem razem z Jimem Vallance'm [perkusista w zespole Adamsa - przyp. red.] i zobaczyłem, jak ktoś sobie wędruje. Natychmiast zatrzymaliśmy się, zawołaliśmy tą dziewczynę i puściliśmy jej nasz utwór" - opowiada Adams.
Wokalista przyznaje, że był tak podekscytowany nagraniem, że liczył na równie entuzjastyczną reakcję ze strony zatrzymanej spacerowiczki. Nic z tych rzeczy.
"Powiedziała coś w stylu 'OK, bardzo ładna, możecie mnie podwieźć?' " - śmieje się artysta.
14 marca ukaże się nowy, 11. album w dorobku Kanadyjczyka zatytułowany po prostu "11". Niewykluczone, że Adams pytał przechodniów o zdanie na temat utworu "I Thought I'd Seen Everything", który będzie promował album.
Zobacz teledyski Bryana Adamsa na stronach INTERIA.PL.
