Reklama

Michael Jackson: Koniec współpracy z Sony Music?

Spór pomiędzy Michaelem Jacksonem, amerykańskim gwiazdorem muzyki pop, a wytwórnią Sony Music, dla której nagrywa, przybiera na sile. W minioną sobotę, 15 czerwca, artysta publicznie skrytykował szefów koncernu i wszystko wskazuje na to, że poszuka sobie nowego wydawcy swoich albumów.

W sobotę, 15 czerwca, Michael Jackson pojawił się w Londynie, gdzie przyłączył się do protestu swoich fanów i skrytykował wytwórnię Sony Music za zaniedbanie promocji jego ostatniego albumu "Invincible". Gwiazdor zjawił się na specjalnie przygotowanej scenie z transparentem "Sony zabija muzykę".

"Odchodzę z Sony, odchodzę jednocześnie będąc właścicielem połowy tego wydawnictwa. Oni o tym wiedzą i chcieli się na mnie zemścić. Dlatego pokpili sprawę promocji tej płyty. Ale ja zawsze mówiłem, że dobra sztuka nigdy nie umrze i tak będzie z tym albumem" - powiedział Jackson.

Reklama

Do wypełnienia kontraktu, który wiąże Króla Muzyki Pop z Sony Music, pozostało mu tylko wydanie jednej płyty. Wiadomo już, iż będzie to box zawierający m.in. dwie premierowe kompozycje.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michael Jackson | Sony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy