Reklama

Michael Jackson chciał nagrodę

Dlaczego amerykański piosenkarz wbrew zapowiedziom nie pojawił się na tegorocznej ceremonii rozdania Grammy Awards?

Jak donoszą amerykańskie media, Michael Jackson miał na gali promować nową edycję słynnego albumu "Thriller". W 2008 roku album obchodzi 25. rocznicę premiery.

Według "New York Post" piosenkarz przy tej okazji zażądał specjalnej, jednorazowej nagrody dla siebie. Miała być ona wręczona Jacksonowi na ceremonii Grammy.

Poza tym wokalista chciał być przedstawiany na imprezie jako "Król Popu" - pseudonim, który od ponad dekady Jacksonowi nie przysługuje...

Oczywiście przedstawiciele artysty nie skomentowali powyższych zarzutów. Dodajmy, że ceremonia Grammy była kolejną imprezą, na której "Jacko" miał być obecny, a na której się nie pojawił.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piosenkarz | Grammy | Michael Jackson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy