Maryla Rodowicz przeszła operację
Wokalistka zmagała się z bólem kończyn dolnych..
67-letnia Maryla Rodowicz miała coraz poważniejsze problemy z chodzeniem. Kłopoty z kończynami dolnymi dawały o sobie znać zwłaszcza podczas występów gwiazdy.
"Ból czasem bywał tak uciążliwy, że nie uśmierzały go żadne leki" - komentuje znajoma gwiazdy w rozmowie z magazynem "Na żywo".
"Okazało się, że u Maryli odezwały się dawne kontuzje stawów kolanowych. Miała coraz większe kłopoty z chodzeniem, a przecież w jej przypadku unieruchomienie to wyrok" - powiedziała rozmówczyni kolorowej gazety.
Maryla Rodowicz postanowiła zaradzić problemowi w bardzo niekonwencjonalny sposób. W trakcie zabiegu komórki macierzyste artystki zostały wszczepione w okolicę kolan.
"To innowacyjna metoda, która ma zahamować rozwój choroby zwyrodnieniowej" - poinformowała informatorka "Na żywo".