Madonna pożegnała byłego partnera i producenta
"Wiele mu zawdzięczam. Niech spoczywa w pokoju" - tymi słowami Madonna pożegnała zmarłego w czwartek (14 lutego) byłego partnera i producenta muzycznego Marka Kaminsa.
57-letni Mark Kamins zmarł w Guadalajarze w Meksyku w wyniku problemów z układem krążenia - donosi serwis BlackBookMag.com.
To właśnie producent w dużej mierze odpowiedzialny jest za wylansowanie Madonny. Mark Kamins przekonał bowiem Seymoura Steina z wytwórni Sire Records do podpisania kontraktu z debiutującą piosenkarką.
To także on wyprodukował wielki przebój Madonny z 1982 roku "Everybody".
Wokalistkę i producenta łączyły nie tylko sprawy zawodowe. Madonna i Mark Kamins przez pewien czas byli parą.
W oświadczeniu wysłanym do "The Hollywood Reporter" Madonna złożyła hołd zmarłemu producentowi.
"Jest mi bardzo przykro z powodu śmierci Marka. Przez ostatnie lata nie miałam z nim kontaktu, ale gdyby nie on, być może nie udałoby mi się zrobić kariery" - napisała gwiazda.
"On był pierwszym DJ-em, który prezentował moje utwory zanim jeszcze podpisałam kontrakt płytowy. Wierzył we mnie od samego początku, zanim ktokolwiek zwrócił na mnie uwagę. Wiele mu zawdzięczam. Niech spoczywa w pokoju" - czytamy w oświadczeniu Madonny.
Zobacz klip do piosenki "Everybody":
Producent współpracował również z takimi artystami, jak David Byrne, Ofra Haza, Beastie Boys, Sinead O'Connor i UB40.