Justin Bieber: Nie jestem produktem!

16-letni kanadyjski wokalista Justin Bieber broni swojej niezależności. Młody idol uważa, że jego kariera nie jest "reżyserowana" przez muzycznych magnatów.

Justin Bieber sukces zawdzięcza ciężkiej pracy? - fot. Jason Merritt
Justin Bieber sukces zawdzięcza ciężkiej pracy? - fot. Jason MerrittGetty Images/Flash Press Media

Bieber stał się popularny w 2009 roku za sprawą swoich filmików z coverami wrzucanych do internetu. Jego talent przypadł do gustu m.in. Usherowi. Kontrakt płytowy został podpisany bardzo szybko.

Od tamtej pory 16-latek jest rozchwytywany przez najmłodszych konsumentów muzyki. Jego teledysk do "Baby" (zobacz!) stał się najpopularniejszym klipem muzycznym w historii internetu - 451 mln odtworzeń w serwisie YouTube! Pojawiły się zarzuty, że kariera Biebera została starannie zaplanowana.

"Większość ludzi myśli, że zostałem przez kogoś wymyślony. Jak jakiś wyrób z fabryki. Prawda jest taka, że sukces zawdzięczam ciężkiej pracy i determinacji" - przekonuje Justin Bieber.

Czytaj także:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas