Gwiazdor trafił do szpitala
Amerykański wokalista Lenny Kravitz najbliższe dni spędzie w klinice.
43-letni artysta został w poniedziałek, 11 lutego, przewieziony do szpitala w Miami z powodu poważnego zapalenia oskrzeli.
"Z powodu odwodnienia i przemęczenia organizmu lekarze nie byli w stanie kontynuować leczenia ambulatoryjnego, stąd wokalista trafił na obserwację do szpitala" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez przedstawicieli Kravitza.
Jak informują amerykańskie media, choroba Lenny'ego trwa już od stycznia. Wtedy to artysta złapał wirusa grypy i do dziś nie może się wykurować.
Pobyt w szpitalu spowodował, że Kravitz będzie musiał przesunąć promocyjne obowiązki w Europie związane z premierą nowego albumu wokalisty "It Is A Time For Revolution". Na stronach INTERIA.PL możecie obejrzeć teledysk promujący to wydawnictwo do piosenki
"I'll Be Waiting"
.
Zobacz teledyski Lenny'ego Kravitza na stronach INTERIA.PL!