Doda: Gwiazda dużego formatu

Informowaliśmy o tym, że doszło do konfliktu lokalnych mediów z Konina z Dodą w związku z warunkami dotyczącymi wywiadów. Menedżment wokalistki teraz wyjaśnia sprawę bojkotu.

Doda
DodaMWMedia

"Warunki i zasady przeprowadzenia z Artystką wywiadu wynikające z umowy koncertowej są niezmienne od 3 lat. Jak dotąd nikt nie narzekał. Jest to naturalny, profesjonalny proces wynikający z dbałości o wizerunek i interesy naszej Artystki" - czytamy w oświadczeniu przedstawicieli Dody na jej oficjalnej stronie.

Menedżment wyjaśnia, że dziennikarze często zadają też pytania nie związane z muzyką, dlatego też "grzecznie" starają się im przypominać na czym powinni skupić się najbardziej.

"Szczególnie jeśli mają do czynienia z dużego formatu gwiazdą jaką jest Doda. Szanujmy wspólny czas i interesy każdej ze stron, a praca będzie przebiegała milej i przyjemniej" - przekonuje menedżment.

Dziennikarze mediów z Konina postanowili zbojkotować koncert Dody, tłumacząc, że wokalistka utrudnia im pracę podczas relacjonowania występu. Przedstawiciele mediów muszą bowiem wcześniej zwrócić się pisemnie o zgodę na wywiad, przesłać pytania, a później czekać na autoryzację odpowiedzi, zdjęć czy filmów z koncertu.

Zobacz teledyski Dody na stronach INTERIA.PL.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas