Reklama

"Bitwa na głosy" bitwą pokoleń?

W sobotę (10 listopada) wokalne zespoły Ewy Farnej i Andrzeja Piasecznego powalczą o zwycięstwo w trzeciej edycji "Bitwy na głosy".

Podczas finału zobaczymy również te zespoły (wraz z prowadzącymi je gwiazdami), które odpadły w poprzednich odcinkach. Jak zapowiada Telewizja Polska, drużyny "nie mogły się doczekać powrotu do studia i zaprezentowania swoich umiejętności całej Polsce". Każda ekipa przygotowała "specjalny mini spektakl muzyczny".

A co zaprezentują finaliści? Według ujawnionych informacji, zespół Andrzeja Piasecznego w części polskiej wykona utwór Kayah, a w części zagranicznej piosenkę grupy Foreigner.

Ewa Farna i drużyna z Sosnowca zaprezentują natomiast utwór grupy Piersi oraz - jak możemy dowiedzieć się z notki prasowej Telewizji Polskiej - "obsypią wszystkich deszczem płatków róż". Czy usłyszymy nieśmiertelny "Purple Rain" Prince'a?

Kto wyjdzie zwycięsko z tej rywalizacji? Jak na razie wszystko wskazuje na bezkonkurencyjny zespół dowodzony przez Andrzeja Piasecznego.

Reklama

W sześciu odcinkach "Bitwy na głosy", w których Kielczanie byli zmuszeni do rywalizacji o głosy telewidzów, zwyciężyli aż pięć razy! Jeden jedyny raz pokonała ich drużyna Piotra Rubika, ale nieznacznie, bo zespół popularnego Piaska znalazł się wówczas na miejscu drugim.

Natomiast chwalona przez jurorów Ewa Farna do tej pory wygrała w pierwszym odcinku "Bitwy na głosy", który pozwolił jej na bezpieczny start w kolejnym epizodzie show. Poza tym piosenkarka i jej wybrańcy wygrali drugi półfinał, pokonując zespół Libera.

Gdyby punktować wygrane uczestników i ułożyć tabelę, Ewa Farna byłaby daleko za Andrzejem Piasecznym.

Nie oznacza to jednak, że młoda wokalistka i jej podopieczni skazani są na pożarcie przez Kielczan. Warto przywołać poprzednią edycję "Bitwy na głosy", kiedy to w finale analogicznie spotkali się weteran sceny (Ryszard Rynkowski) oraz przedstawiciel młodego pokolenia gwiazd (Kamil Bednarek). Zwycięsko z konfrontacji wyszedł wokalista reggae i jego zespół.

Czy i tym razem młode pokolenie telewidzów wyśle więcej sms-ów i da zwycięstwo swojej idolce, czy może sukces odniesie konsekwentnie wygrywający wokalista, który kierują swą twórczość do starszych słuchaczy?

Wygląda na to, że "Bitwa na głosy" zamieniła się w "Bitwę pokoleń". Tak czy inaczej, na tej rywalizacji najwięcej zyskają albo Projekt Zespołu Szkół Specjalnych nr 4 w Sosnowcu "Magiczny świat wszystkich zmysłów. Ogród Polisensoryczny", albo Dom Pomocy Społecznej w Mnichowie. Bo właśnie tym placówkom ewentualną wygraną (100 tysięcy zł) przekazać chcą odpowiednio Ewa Farna i Andrzej Piaseczny.

Artur Wróblewski

Kto Waszym zdaniem wygra "Bitwę na głosy"? Czekamy na typy i prognozy przed finałem show!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Piaseczny | głos | pokolenie | Bitwa na Głosy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama