Reklama

A kto to był Chopin?

Młodzież nie ma pojęcia o muzyce - wynika z badań przeprowadzonych przez Polską Radę Muzyczną.

"Młodzi ludzie często robią z siebie muzycznych ekspertów. Owszem, jednym tchem mogą wyśpiewać największe hity Dody czy Mandaryny, nie mówiąc o amerykańskich przebojach. Ale jeśli zapytać ich o jakieś zagadnienia z muzycznej klasyki, wtedy zapada głucha cisza" - czytamy w "Dzienniku".

Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy gazeta wymienia przypadkowych, nieprzygotowanych do zawodu nauczycieli muzyki.

"Aż połowa nauczycieli muzyki nie posiada kompetencji muzycznych" - ocenia Wioletta Łabanow z Polskiej Rady Muzyki.

Ministerstwo Edukacji Narodowej nie odpowiada na apele Rady, która domaga się, by muzyki uczyli tylko fachowcy. Przy obecnym systemie muzyczna indolencja młodzieży może się pogłębiać.

Reklama

"Dla większości zapis nutowy to chińszczyzna, a instrumenty - czarna magia" - smuci się "Dziennik".

Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: Fryderyk Chopin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy