"Mam talent": Kamil Czeszel i Natalia Capelik-Muianga walczą dalej
W drugim odcinku półfinałowym najwięcej głosów zgromadził Kamil Czeszel. Decyzją jury w finale zobaczymy także Natalię Capelik-Muianga.
Przypomnijmy, że w pierwszym półfinałowym odcinku zwyciężyły Anna Marie Kot oraz Liliana Iżyk i to właśnie one zaprezentują się w finale programu i powalczą o nagrodę główną, czyli 300 tysięcy złotych.
W drugim odcinku na żywo jako pierwsze na scenie zatańczyły dziewczyny z grupy Top 10 Yankees. Ich występ spodobał się jurorom, którzy docenili pomysł, zaangażowanie i pracowitość uczestniczek. "To była petarda" - chwaliła je Małgorzata Foremniak.
Zdecydowanie mniej komplementów zebrał zespół Szalom Chełm grający muzykę klezmerską. Jurorzy uznali, że ich wykonanie było za mało spektakularne i zachwycające jak na etap półfinałów.
Swoje gimnastyczne umiejętności w pokazie akrobatycznym zaprezentowała Paulina Gajewska. Dziewczyna zrobiła duże wrażenie na jurorach, którzy obsypali ją pochwałami. "Mroczna, ale jakże nęcąca, odsłona kobiecego ciała" - opisała jej występ Małgorzata Foremniak. "Byłaś jeszcze lepsza niż na castingu. O to chodzi w tym programie" - dodała Agnieszka Chylińska.
Owacjami na stojąco zakończył się występ Kamila Czeszela, który w programie zaśpiewał utwór "Sen o Victorii" z repertuaru grupy Dżem. Niepełnosprawny chłopak zachwycił jurorów. Agnieszka Chylińska podkreśliła, że Kamila cechuje "ogromna miłość do muzyki", a Małgorzata Foremniak nazwała go "nieprawdopodobnie zdolnym gościem" o "diamentowym głosie". "Jesteś gotowy, żeby podbić świat" - wtórował jurorkom Agustin Egurrola.
Po Kamilu na scenie pojawili się członkowie grupy teatralnej Maskarnia, którzy w swoich pokazach wykorzystują właściwości niektórych materiałów świecących w świetle ultrafioletowym. Jurorzy pochwalili uczestników, doceniając ich kreatywność i świetny pomysł.
Pozytywne opinie czekały na Krzysztofa Nowakowskiego, który na scenie pokazał swoje umiejętności gry na perkusji i bębnach. "Zarażasz wszystkich swoją zajawką" - mówiła po jego występie Chylińska. "Jesteś obłędny! Uważam, że to jest najlepszy występ" - dodał Agustin Egurrola.
"Mam talent": Uczestnicy drugiego odcinka na żywo
W programie, w tańcu zaprezentował się Dawid Wójcik, jednak jego choreografia nie zachwyciła jurorów. "Przedobrzyłeś" - mówił Egurrola, który stwierdził, że chłopakowi zabrakło pomysłu na półfinałowy taniec. Dawida w obronę wzięła Chylińska. "To było bardzo dobre, nie przejmuj się tym" - pocieszała jurorka.
Na koniec zobaczyliśmy Natalię Capelik-Muianga w piosence "Feeling Good" spopularyzowanej m.in. przez Ninę Simone. 17-latka wywarła mocne wrażenie na jurorach, którzy jej wykonanie nagrodzili oklaskami na stojąco.
"Chciałbym zaapelować, żeby wszyscy głosowali na Natalię. Nie wyobrażam sobie finału bez ciebie. Wyglądasz dzisiaj obłędnie" - mówił zachwycony występem Natalii Agustin Egurrola. "Zazdroszczę ci wszystkiego" - mówiła Chylińska i dodała, że to był "doskonały występ".
Zobacz również:
Program swoją obecnością na koniec uświetniła Magda Welc, czyli zwyciężczyni trzeciej edycji "Mam talent". Nastolatka wykonała swój nowy utwór "Dziewczynka", nad którym pracowała wspólnie z Piotrem Rubikiem.
Zobacz teledysk "Dziewczynka":
Po zsumowaniu głosów od telewidzów okazało się, że do finału programu przeszedł Kamil Czeszel. Decyzją jurorów dołączyła do niego Natalia Capelik-Muianga.