Kasia Moś: Pierwszy koncert po Eurowizji
1 czerwca w Klubie Progresja w Warszawie odbędzie się klubowy koncert Kasi Moś - jej pierwszy po występie na tegorocznej Eurowizji, na której w finale ostatecznie zajęła 22. miejsce, piąte od końca.
Kasia Moś na przekór notowaniom bukmacherów awansowała do finału Eurowizji z dziewiątego miejsca w półfinale (na 10 gwarantujących występ w finale). Ostatecznie Polka w Kijowie z piosenką "Flashlight" uplasowała się na 22. pozycji.
Zobacz również:
Mimo pozytywnych ocen jej występu przez internautów, Polka nie zachwyciła telewidzów oraz jurorów, zdobywając tylko 64 punkty (23 od jury, 41 od widzów z Europy). Ten wynik w kraju przyjęto jako rozczarowanie, szczególnie po 8. lokacie Michała Szpaka w ubiegłym roku.
1 czerwca w Progresji w Warszawie Kasia Moś zaśpiewa dla "wszystkich, którzy nie tylko wspierali ją podczas Eurowizji, ale też od lat kibicują jej karierze", jak czytamy w zapowiedzi.
W programie pojawią się utwory z debiutanckiej płyty "Inspination" z października 2015 r., kilka nowych piosenek, a także eurowizyjny numer "Flashlight".
Przypomnijmy, że to właśnie ten utwór zapowiada przygotowywany drugi album, który ma ukazać się jeszcze w tym roku.
Na scenie 30-letnią wokalistkę wspierać będą: brat Kasi, Mateusz Moś (skrzypce, wokal), Mateusz Kołakowski (instrumenty klawiszowe), Tomasz Mądzielewski (perkusja) i Maciej Magnuski (bas, moog).
Przypomnijmy, że tegoroczną Eurowizję wygrał Portugalczyk Salvador Sobral z piosenką "Amar Pelos Dois", zdobywając 758 punktów (376 od widzów, 382 od jurorów).