Liroy kontra Tede. Uwaga, ostro!

Środowisko hiphopowe wciąż wrze - tym razem w stronę Tede nieprzebierając w słowach przywalił Liroy. Wcześniej ten pierwszy mocno skomentował wspólną trasę Liroya i WYP3.

Liroy - fot. Paweł Przybyszewski
Liroy - fot. Paweł PrzybyszewskiMWMedia

Fani hiphopu komentują, że Tede otwiera sobie za dużo frontów - wcześniej głośno było o jego beefie z Peją rozpoczętym słynną sprawą pobicia młodego chłopaka przez tłum na koncercie Pei.

Tede na swoim profilu w serwisie Facebook skomentował wspólną trasę Liroya i WYP3, reklamowaną jako spotkanie "prekursorów i ikon polskiego rapu".

"K*******A ja pierwszą płytę Wzgórza usłyszałem pierwszy raz w tym roku i to dla jaj jej słuchałem, bo to jest bardziej żart muzyczny, a Liroya żadnej płyty nie słyszałem i taki to jest wpływ na polski hip hop. Koniec i kropka. Żenada" - zasunął Tede.

Na ripostę nie trzeba było długo czekać - w mocno niecenzuralnych słowach na temat Tede wypowiedział się Liroy.

"Tede, jesteś dla mnie k***a zwykłym lamusem. Jesteś jak ta tandetna, chińska małpka, wypchana, bujająca się na tej gumce na zwykłym odpustowym kramie. (...) A ty się dalej tam bujaj na tym pajacu, na tej gumce i próbuj dalej wciskać ciemnotę tym ludziom, o tym, że ten twój kram, to jest cały świat, a ty jesteś jego pier****nym Mesjaszem" - mówi Liroy w nagranym wideo.

Zobacz (UWAGA! Film zawiera niecenzuralne wyrazy):

Czytaj także: