Reklama

Eminem kupi ranczo Jacksona?

Czy Eminem kupi od Michaela Jacksona słynne ranczo "Neverland" w Kalifornii? Takie informacje pojawiły się ostatnio w amerykańskich mediach, aczkolwiek rzecznik prasowy rapera nie potwierdza tych rewelacji.

"Neverland" to w gruncie rzeczy wielkie wesołe miasteczko z karuzelami, torem gokartowym, salonem gier komputerowych i innymi podobnymi atrakcjami.

Pojawiły się pogłoski mówiące o tym, że Eminem ma już dość zimnego Detroit i chciałby się przenieść w przyjemniejsze okolice wraz ze swą 8-letnią córką, Hailie Jade. Jego celem miałoby być właśnie opuszczone niedawno przez Jacksona ranczo "Neverland" w Santa Barbara, na północ od Los Angeles.

Źródła zbliżone do rapera nie potwierdzają tych informacji, jednak również jednoznacznie im nie zaprzeczają.

Reklama

"On w najbliższym czasie nie ma zamiaru opuścić Detroit. Chociaż nigdy nic nie wiadomo..." - mówi tajemniczo rzecznik Eminema.

Jackson wystawił ranczo na sprzedaż już przed wybuchem skandalu z rzekomym molestowaniem seksualnym 12-latka. Gwiazdor chciałby za nie 50 milionów dolarów, jednak władze hrabstwa Santa Barbara oceniają rynkową wartość "Neverlandu" na nie więcej niż 12 milionów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Eminem | Michael Jackson | neverland | Ranczo | Marshall Bruce Mathers III
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy