Doda o Eurowizji: Nie przymierzam się do występowania

Doda zdementowała plotki o swoim udziale w tegorocznych preselekcjach do Eurowizji. Wokalistka woli skupić się obecnie na karierze w branży filmowej.

Doda w tym roku woli skupić się na produkcjach filmowych
Doda w tym roku woli skupić się na produkcjach filmowychAdam JankowskiReporter

- Jestem bardzo wiernym widzem Eurowizji, natomiast raczej się nie przymierzam do występowania - w taki sposób Doda skomentowała plotki o jej udziale w konkursie piosenki i tym samym rozwiała wątpliwości jej fanów.

Przypomnijmy, że Doda najbliżej Eurowizji była w 2015 roku. Pod koniec 2014 roku zaprezentowała utwór "Riotka", a jego anglojęzyczna wersja "Not Over You" była jej propozycją do konkursu.

Krytycznie starania Dody ocenił jednak wówczas ówczesny prezes TVP, Juliusz Braun.

"Przecież nie zapraszamy wszystkich trzydziestu kilku milionów Polaków. Więc uważam, że nie ma uzasadnienia dla obecności Dody w telewizji publicznej" - mówił w 2015 roku Braun.

Mimo zmiany rządzących Telewizją Polską wokalistka nie ma ochoty na rywalizację z innymi artystami. W najbliższym czasie wokalistka odchodzi również od działalności muzycznej na rzecz branży filmowej.

- Razem z zespołem Virgin ruszamy w trasę koncertową. Mam też swoją trasę koncertową. Właśnie wyprodukowałam kolejną moją płytę DVD "Riotka Tour", która za miesiąc będzie miała premierę. Z racji, że otworzyłam własną firmę produkującą filmy, tak naprawdę będę się skupiać przez najbliższe miesiące na drążeniu projektów filmowych - mówiła Interii Doda.

Ostatnia solowa płyta Dody "7 pokus głównych" ukazała się w 2011 roku. W 2016 roku premierą miał natomiast album Virgin "Choni".

Nazwiska wykonawców walczących o wyjazd na 62. Eurowizję poznamy do 13 lutego.

Doda o muzycznych planachBaranowskiAKPA
DodaBaranowskiAKPA
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas