W 2014 roku Azealia Banks miała być jedną z gwiazd festiwalu Hove w Norwegii. W ostatniej chwili odwołała swój występ, nie podając przyczyny. Na trop wpadli natomiast internauci. W sieci pojawiło się zdjęcie, na którym widać około 10-15 osób czekających na koncert. To właśnie niska frekwencja miała być powodem jej absencji.