Za dużo My Chemical Romance?
Amerykański zespół postanowił zawiesić działalność. Na jak długo?
Lider My Chemical Romance, Gerard Way, narzeka, że grupa jest przemęczona promocją bestsellerowego albumu "The Black Parade":
"Nie jesteśmy w stanie nagrywać nowej muzyki. Musimy trochę pożyć normalnym życiem" - powiedział wokalista zespołu w rozmowie z MTV.
"Czuję, że nasz następny album estetyką i w ogóle wszystkim będzie zdecydowanie różnił się od The Black Parade" - twierdzi Gerard Way.
"Jeżeli nam się uda, być może spotkamy się i spróbujemy nagrać jakieś demo. Ale nie będziemy się z tym spieszyli. Wszyscy czujemy, że na razie musimy od siebie i od tego wszystkiego odpocząć".
"Ludzie muszą zacząć za nami tęsknić. Przecież przez ostatnie dwa i pół roku - jeżeli ktoś bardzo tego chciał - mógł zobaczyć nasz koncert raz na miesiąc" - śmieje się Way, nawiązując do niezliczonych koncertów My Chemical Romance.
Zobacz teledyski My Chemical Romance na stronach INTERIA.PL!