Reklama

Myslovitz z potencjałem

Zespół Myslovitz na internetowym blogu relacjonuje pracę w studiu nad nową studyjną płytą. Po pięciu dniach muzycy mają "ruszonych sześć piosenek".

Przypomnijmy, że prace nad dziewiątym albumem Myslovitz rozpoczęły się na początku tego roku. Wówczas grupa Artura Rojka nagrała materiał demo w modernistycznej willi w Ustroniu. Wkrótce zespół przeniesie się do Lubrzy, gdzie zostaną zarejestrowane wszystkie instrumenty wymagające mikrofonów.

"Zatrzymała nas ok. 22.00 praca nad utworem pod roboczym tytułem 'Grey'. Problem z loopem, rytmem. Piękna, smutna piosenka z potencjałem - komercyjnym czy radiowym. Nie chcemy tego zatracić czy nawet zniszczyć, bo po co" - informuje gitarzysta Wojciech Powaga.

"Wreszcie 'Grey' ruszył, pozwala się aranżować! Rojas [Artur Rojek] przywiózł z USA pięknie brzmiące dobro - gitara z drewnianym gryfem i metalowym pudłem. Z pewnością każdy widział okładkę 'Brothers In Arms' zespołu Dire Straits. Podobny instrument, tylko mniej błyszczący i wypucowany. Inspiruje nas jego brzmienie" - dodaje muzyk Myslovitz.

Reklama

Producentem nowego albumu ekipy z Mysłowic został rozchwytywany ostatnio Marcin Bors - pracujący wcześniej z m.in. Pogodno, Katarzyną Nosowską, Hey czy Biff.

Zobacz teledyski Myslovitz na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NAD | Myslovitz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama