Kolekcja woodstockowych oryginałów
Jak przyciągnąć uwagę licznych fotoreporterów akredytowanych na XIV Przystanku Woodstock? Inwencja uczestników jest bardzo bogata.
Na Przystanku Woodstock możemy zobaczyć przegląd niemal wszystkich subkultur - są metalowcy, punkowcy, fani reggae, motocykliści czy sympatycy hardcore'a. Długowłosi, krótkowłosi, łysi, z dreadami, warkoczykami, irokezami na głowie, brodaci, z owłosieniem we wszystkich kolorach tęczy.
Możesz ubrać sobie na głowę starą oponę samochodową czy nadmuchaną prezerwatywę, wytaplać się od stóp do głów w błocie, jednak nie masz gwarancji, że znajdziesz się w obiektywie woodstockowego fotoreportera.
Zaskoczeniem nie są też dzieci pląsające w takt muzyki razem ze swoimi rodzicami czy dziadkami. Uczestnicy pierwszych Przystanków przestali już być nastolatkami, a teraz na imprezę swojej młodości wracają ze swoimi pociechami.
Tegoroczna moda woodstockowa głównie opiera się na tym, co uczestnicy znajdą wokół siebie - tak powstają nakrycia głowy z kartonów, ozdoby z puszek po piwie czy obuwie wykonane z worków foliowych. Niektórzy paradują oklejeni warstwami błota.
Sprawdź specjalny serwis INTERIA.PL poświęcony Przystankowi Woodstock.
Michał Boroń, Kostrzyn nad Odrą