Reklama

Eminem: Mam już dość pozwów

Śledząc informacje prasowe dotyczące Eminema z ostatnich dwóch lat, dość łatwo można zauważyć, że spora ich część dotyczyła kolejnych pozwów sądowych przed którym raper musiał się bronić. Autor przeboju "Stan" przyznaje jednak, że ma ich już wszystkich serdecznie dość.

Wszystko zaczęło się od własnej matki, która nękała go pozwami domagając się odszkodowania za zniesławienie. Później z podobną sprawą zgłosił się do niego były kolega ze szkoły. Do tego doszły jeszcze procesy sądowe związane z naruszaniem przez rapera prawa.

Już niedługo w sklepach pojawi się kolejny album Eminema i być może czeka nas kolejna fala pozwów. Sam artysta mówi, że ma już ich dość, bo są po prostu absurdalne.

"Czasami mam ochotę wziąć ludzi, ustawić ich w kolejce i pytać każdego z nich Co chcesz ode mnie wyciągnąć? Spójrzcie na tego gościa, DeAngelo Bailey'a. Nagrał płytę śpiewając tylko o tym, że mnie zabije. Chciał wysadzić mój dom w powietrze, ale na szczęście nie dostał mojego adresu. Zrobił z siebie osobę publiczną, na wzór mojej popi***ej matki. Ale pomyślcie o tym - nie masz nic, w życiu niczego nie osiągnąłeś, to jak możesz coś zdobyć? Wystarczy, że Eminem wymieni moje nazwisko na płycie i już będę mógł go pozwać. Czy tak właśnie nie jest?" - powiedział rozgoryczony Eminem.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Eminem | Marshall Bruce Mathers III
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy