Bułgarzy wierzą w kosmitów

W połowie września ukazała się podwójna płyta "Rocklad Jazzdy", podsumowująca 20-lecie ekipy z Rzeszowa. W zestawie znalazły się premierowe nagrania oraz koncertowe utwory z okresu 1986-2006. Nie zabrakło nagrań z festiwalu w Jarocinie z 1986 roku, na którym Bułgarzy debiutowali.

W tytułowym nagraniu "Rocklad Jazzdy" pojawia się wers: "Ja wierzę w istoty pozaziemskie, duchy i moce nadprzyrodzone". Okazuje się, że członkowie One Million Bulgarians wierzą w kosmitów.

- Nie wstydzę się tego ani nie uważam tej wiary za coś bzdurnego. Nauka już wiele razy potykała się o własną dumę i butę. Jeśli 200 lat temu powiedzielibyśmy komuś o internecie, o telefonach komórkowych to najprawdopodobniej zostalibyśmy spaleni na stosie jak czarownice - przekonuje Jacek Lang.

- Jestem wielkim fantastą, jestem potomkiem Fritza Langa, który kręcił kiedyś filmy fantastyczne. Cała historia, cała kultura, rozwój sztuki, kultury nowoczesnej i w ogóle wszystkiego jednak skłania ku myśleniu, że jest coś poza nami, nie jesteśmy sami w kosmosie. Na pewno są inteligentniejsze byty, cywilizacje od nas i na pewno też są głupsze.

- Zaczynamy już małymi kroczkami zdobywać kosmos. Myślę, że warto wierzyć w coś wyższego, bo gdyby miało się okazać, że jesteśmy tylko my i tylko ten jeden Bóg to jest za mało, to nie jest logiczne. Już gołym okiem widać, że my nie jesteśmy sami. My dopiero teraz mamy pewne instrumenty, pewne możliwości, chociaż do końca nie wiemy, jak to jest, bo trzyma się to często w tajemnicy - mówi lider Bułgarów.

Wokalistka Kasia Markiewicz dodaje, że wierzy również w duchy, zjawy i moce nadprzyrodzone.

- Jesteśmy nie tylko ciałem i krwią, ale jest też w nas coś jeszcze. Duch, który jest i trwa w tym, co robimy w naszym życiu - co po sobie pozostawiamy - opowiada.

Przeczytaj cały wywiad z muzykami legendy nowej fali.

Zobacz teledyski One Million Bulgarians na stronach INTERIA.PL.