Reklama

Więzienie za filmowanie Michaela Jacksona

Mężczyzna, który potajemnie sfilmował Michaela Jacksona podczas lotu odrzutowcem, został skazany na 8 miesięcy więzienia. Nagranie miało później trafić do sprzedaży.

Arvell Jett Reeves, bo tak nazywa się pozwany, wykorzystał fakt, że jest właścicielem firmy wynajmującej odrzutowce i umocował w samolocie którym w 2003 roku latał "Jacko" kamery.

Skazany wraz z współwłaścicielem firmy Jeffrey'em Borerem, zakupili specjalne kamery i mikrofony w sklepie wojskowym. Uzyskane za ich pomocą nagrania planowali sprzedać mediom.

Reeves został skazany na 8 miesięcy więzienia. Wyrok w sprawie Borera zapadnie w październiku.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michael Jackson | wiezienia | więź | kara więzienia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama