Reklama

Verba w stronę popu

- Płyta jest kontynuacją klimatu "Ósmego marca", lecz wyraźniej popowa. Dużo więcej melodii i śpiewu. Prawie każdy kawałek można po prostu zaśpiewać - powiedział Bartek z Verby o drugiej płycie zespołu w rozmowie z portalem INTERIA.PL. W poniedziałek, 21 listopada, do sklepów trafił nowy album pilskiego duetu, zatytułowany właśnie "Dwudziesty pierwszy listopada".

Bartek podkreślił, że Verba nie chce sztywno trzymać się ram jednego stylu.

- Jest to naturalny efekt postępu, rozwoju i oczywiście, jak to nazywa każdy artysta, wynik poszukiwań. Nie zatrzymaliśmy się i o ile będzie nam dane wciąż nagrywać, będziemy rozwijać się dalej - powiedział nam raper.

Niezmienna pozostaje natomiast tematyka tekstów utworów, która wciąż obraca się wokół relacji damsko-męskich.

- "Dwudziesty pierwszy listopada" to płyta jeszcze bardziej miłosna niż debiut. Temat ten jest nam wyraźnie najbliższy i takie nagrania robi nam się najlepiej - opowiada Bartek.

Reklama

Na płycie znajdzie się druga część utworu "Młode wilki" z debiutanckiej płyty "Ósmy marca".

- Mimo iż nie były singlem, to odniosły niesamowity sukces. Bardzo chciałem napisać część drugą i jeśli macie tylko ochotę zapoznać się z tym, co wydarzyło się dalej, zapraszam do - jak to mawiają - "dobrych sklepów muzycznych w całym kraju".

- Mieliśmy tak naprawdę bardzo mało czasu, ale wykorzystywaliśmy każdą chwilę, by pracować.

Jesteśmy przekonani, że nie zawiedziemy nikogo. Album będzie bardzo dużą niespodzianką i miłym zaskoczeniem. Płyta nie jest hiphopowa, to już jest pop z elementami hip hopu - powiedział nam na zakończenie członek Verby.

Album "Dwudziesty pierwszy listopada" możecie już zakupić w sklepie MELO.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Po prostu | nowy album | bartek | Verba
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy