"Time": Adele, Ariana Grande, Kendrick Lamar oraz Nicki Minaj najbardziej wpływowi
Magazyn "Time" po raz kolejny opublikował listę stu najbardziej wpływowych osób na świecie. Wśród nich nie zabrakło gwiazd muzyki. W tym roku wyróżniono Adele, Nicki Minaj, Arianę Grandę oraz Kendricka Lamara.
Na liście najbardziej wpływowych osób magazynu "Time" w tym roku znaleźli się m.in.: papież Franciszek, Barack Obama, Kim Dzong Un, Hillary Clinton, Władimir Putin, Mark Zuckerberg, Idris Elba, Leonardo DiCaprio, Caitlyn Jenner, Usain Bolt oraz Charlize Theron. W zestawieniu znaleźli się też przedstawiciele branży muzycznej.
Adele i Nicki Minaj umieszczono w kategorii ikony, natomiast Kendrick Lamar i Ariana Grande znaleźli się wśród najbardziej wpływowych artystów. Na listę trafił także Lin-Manuel Miranda (kategoria pionierzy), który jest kompozytorem, raperem, aktorem, wokalistą, autorem tekstów i pisarzem.
Każda z osób, na potrzeby zestawienia, otrzymała opis swojej sylwetki, które stworzyły inne gwiazdy lub ważne osobistości. Na temat Nicki Minaj dla "Time" wypowiedział się Lil Wayne, raper oraz właściciel wytwórni Young Money Entertainment, w której również działa sama raperka:
Zobacz również:
"Kiedy usłyszałem ją po raz pierwszy, nie rapowała ona lepiej od innych kobiet w branży. Rapowała lepiej niż jakikolwiek inny hiphopowiec" - podsumował talent Minaj Wayne.
"Zawsze chciałem zrobić jak najwięcej dla moich podopiecznych i szybko dostrzegłem, że Nicki ma potencjał. Ona osiągnęła dużo więcej, niż mogłem się spodziewać. Jest niesamowicie wpływowa i wszystko robi dobrze. Jest ikoną, szefem oraz wzorem dla wszystkich młodych dziewczyn i pokazuje im, jak robić pewne rzeczy właściwie. Jej etyka pracy przyniosła wyniki. Co najważniejsze, Nicki wciąż się rozpędza i odejdzie jako jedna najlepszych w historii muzyki" - stwierdził raper.
Nicki Minaj powraca z "The Pinkprint"
Nicki Minaj - niektórzy twierdzą, że jest zdolną raperką, inni uważają, że nie może zaoferować niczego poza swoim wyglądem. Kto ma rację? Wiele odpowiedzi może przynieść płyta "The Pinkprint", której premiera zaplanowana jest na 15 grudnia 2014 roku.
Na temat Adele wypowiedziała się natomiast aktorka Jennifer Lawrence:
Zobacz również:
"Poznałyśmy się na rozdaniu Oscarów w 2013 roku. Byłam za sceną, kiedy ona wykonywała 'Skyfall’. Byłam jej fanką od czasu 'Chasing Pavements'. Kiedy ukazała się płyta '21' życie moje i milionów, nie będzie to przesadą, uległo zmianie. Nagle pojawiły się słowa, którymi można opisać ból, smutek i frustrację, bo bolesnym rozstaniu. Czułam się zrozumiana, silniejsza i ponad wszystkim. I w końcu znów, po raz pierwszy od czasów Destiny's Child, mogłam śpiewać do szczotki" - opowiadała Lawrence.
"Jest osobą ceniącą sobie swoją prywatność, więc zrobię ci w mojej mocy, aby jej nie naruszać. Wszyscy widzieliśmy jej sukces. Jej talent i piękno. Ale czemu nie dostrzegamy, jak wspaniałą matka jest? Dlaczego nie widzimy, że zrobiła świetny kostium na Halloween dla swojego syn? Adele to dar, międzynarodowy skarb, a poza tym jest urocza, zabawna piękna i inteligenta" - dodała aktorka.
Adele: Pierwszy koncert trasy promującej album "25" (Belfast, 29 lutego 2016r.)
Przypomnijmy, że Adele w 2015 roku zdominowała rok w muzyce płytą "25". Według oficjalnych danych, jej trzeci album był najczęściej kupowanym wydawnictwem na całym świecie. Sprzedał się w nakładzie ponad 17 milionów egzemplarzy. W pierwszym tygodniu w Stanach sprzedano 3,4 miliona egzemplarzy. Na Wyspach rozszedł się w tym samym czasie w nakładzie 800 tys. Teledysk do utworu "Hello" obejrzano już ponad 1,4 miliarda razy. Adele w 2016 roku, dzięki płycie, zdobyła cztery nagrody BRIT (najlepszy album, najlepszy singel, najlepsza brytyjska artystka oraz największy sukces międzynarodowy).
Na temat Kendricka Lamara i jego sukcesów w 2015 roku wypowiedziała się Alicia Garza, aktywistka i pomysłodawczyni ruchu "Black Lives Matter":
"Kiedy po raz pierwszy usłyszałam 'To Pimp a Buttefly’ byłam w samolocie. W mojej głowie doszło do prawdziwej batalii. Byłam jednocześnie zła, poruszona, zakłopotana i sceptyczna. Kendrick stworzył nowy ruch muzyczny, w którym nie ma łatwych odpowiedzi, ale są za to trudne pytania" - podsumowała Garza.
Przypomnijmy, że wydana w 2015 roku płyta była jedną z najlepiej sprzedających się albumów w Stanach Zjednoczonych. Lamar za "To Pimp a Butterfly" został również doceniony przez dziennikarzy na całym świecie. Album znalazł się na czele wielu podsumowań płytowych zeszłego roku. Za album raper otrzymał również cztery nagrody Grammy (album roku rap, utwór roku rap, kooperacja rapowa roku, wykonanie rap roku).
Opinię na temat Ariany Grande wygłosił natomiast kompozytor Jason Robert Brown:
"Będziesz niedoceniona. Tak dzieje się w przypadku, kiedy zaczynasz młodo. Będą cię lekceważyć, ponieważ jesteś uroczą i słodką dziewczyną. Ponieważ zaczynałaś jako aktorka w filmach dla dzieci, bo jesteś białą dziewczyną, która chce śpiewać R&B, bo nosisz kocie uszy i umawiałaś się z członkiem boysbandu i raperem" - zaczął na wstępie Brown.
Ariana Grande i Justin Bieber razem
"Kiedy jednak się przyzwyczaisz, zauważysz w tym swój oręż. Bo bez względu, jak bardzo będziesz lekceważona przez media, wytwórnie, miliony obserwujących na Twitterze, wiesz, że gdy otworzysz usta, popłyną z nich niesamowite dźwięki. Ten uniwersalny i nieograniczony instrument pozwala ci pokonać każdą przeszkodę. Jest on napędzany niezwykłą empatią, inteligencją, dyscypliną i nienasyconą ambicją" - zakończył Brown.
W zeszłym roku wśród najbardziej wpływowych osób na świecie znaleźli się: Kanye West, Taylor Swift, Bjork.