Reklama

Tak dziś wygląda grób Zbigniewa Wodeckiego. Fani pamiętali o rocznicy śmierci artysty

22 maja minęło siedem lat od śmierci niezapomnianego Zbigniewa Wodeckiego. Wokalista i muzyk, autor licznych przebojów zostanie uhonorowany podczas Polsat Hit Festiwal w Sopocie.

22 maja minęło siedem lat od śmierci niezapomnianego Zbigniewa Wodeckiego. Wokalista i muzyk, autor licznych przebojów zostanie uhonorowany podczas Polsat Hit Festiwal w Sopocie.
Grób Zbigniewa Wodeckiego na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie /Artservice / ArtService /Agencja FORUM

Na zakończenie drugiego dnia Polsat Hit Festiwal w Sopocie (25 maja) pojawi się specjalny koncert "Męskie Granie - Wodecki Twist". W Operze Leśnej wystąpią Natalia i Paulina Przybysz, Piotr Odoszewski, Wiktor Dyduła, Wiktor Waligóra oraz Dawid Tyszkowski. To niezwykłe wydarzenie będzie hołdem dla twórczości Zbigniewa Wodeckiego, jednego z najwybitniejszych polskich artystów.

Reklama

Przypomnijmy, że 22 maja minęła siódma rocznica śmierci legendarnego wokalisty i muzyka. Był skrzypkiem i trębaczem, kompozytorem, autorem przebojów. Jego umuzykalniona rodzina pochodziła z Łazisk na Górnym Śląsku. Ojciec zakładał orkiestrę Polskiego Radia w Katowicach, a potem Symfoniczną Orkiestrę Polskiego Radia w Krakowie, gdzie był pierwszym trębaczem. Mama była śpiewaczką, jej głos charakteryzowano jak sopran koloraturowy.

Tak dziś wygląda grób Zbigniewa Wodeckiego

Przez całe życie Zbigniew Wodecki był związany z Krakowem. Zaczął grę na skrzypcach jako pięciolatek. Chodził do Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia im. W. Żeleńskiego. Uczył się w klasie skrzypiec Juliusza Webera. Pod koniec lat 60. związał się z Piwnicą pod Baranami. Występował z zespołami Anawa (na skrzypcach), Czarna Perła (na trąbce). Grał m.in. z Ewą Demarczyk, Markiem Grechutą. Był skrzypkiem Orkiestry Symfonicznej PRiTV oraz Krakowskiej Orkiestry Kameralnej pod dyrekcją Kazimierza Korda.

Jako wokalista zadebiutował w 1972 r. na X Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu utworem "Tak to ty". W tym roku zrealizował swój pierwszy recital telewizyjny "Wieczór bez gwiazd". Wkrótce jego kompozycje i piosenki zaczęli doceniać jurorzy polskich festiwali. Nagrał siedem albumów (w tym jedną EP-kę), m.in. "Dusze kobiet", "Obok siebie", "Platynowa". Ostatni z nich - "1976: A Space Odyssey" - ukazał się w 2015 r. i zyskał status złotej płyty, dzięki współpracy Wodeckiego z zespołem Mitch and Mitch.

Wodecki był jedną z najważniejszych postaci polskiego świata muzycznego. Wielu słuchaczy, myśląc o nim, widzi długowłosego wirtuoza, grającego na skrzypcach, słyszy jego melodie i hity takie jak "Opowiadaj mi tak", "Zacznij od Bacha", "Izolda" czy "Chałupy". Był wokalistą i instrumentalistą, kompozytorem i aranżerem. Określał samego siebie mianem "śpiewającego muzyka".

Artysta chętnie angażował się w produkcje adresowane do dzieci. Był odtwórcą piosenki przewodniej polskiej wersji animowanej wieczorynki "Pszczółka Maja". Wykonywał piosenki m.in. do serialu "Plecak pełny przygód" i do bajki "Rudolf, czerwononosy renifer". Użyczył głosu do filmu "Disco robaczki".

Nie unikał telewizji. Na swoim koncie ma epizodyczne role w takich tytułach, jak "Jan z drzewa", "Klan", "Miodowe lata", "Świat według Kiepskich". Był jurorem popularnego telewizyjnego programu "Taniec z gwiazdami" i gospodarzem programów muzycznych "Droga do gwiazd", "Twoja droga do gwiazd".

Jego twórczość została doceniona licznymi nagrodami, m.in. medalem Zasłużony Kulturze "Gloria Artis" i odznaką Honoris Gratia. Był laureatem Fryderyków, m.in. otrzymał tę nagrodę w 2016 r. w kategorii album roku za nagraną 40 lat wcześniej płytę "1976: A Space Oddysey". Za wybitne zasługi dla rozwoju polskiej kultury prezydent Andrzej Duda uhonorował go pośmiertnie Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Zbigniew Wodecki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy