Reklama

Sebastian Riedel upamiętni 30 lat od śmierci ojca. "Niezwykłe wydarzenia"

W lipcu 2024 roku minie dokładnie 30 lat odkąd zmarł lider grupy Dżem, Ryszard Riedel. Teraz jedyny syn artysty zapowiada, że w planach ma "niezwykłe wydarzenia" upamiętniające ojca. "Przyszły rok zapowiada się szczególnie" - zapowiada Bastek Riedel.

W lipcu 2024 roku minie dokładnie 30 lat odkąd zmarł lider grupy Dżem, Ryszard Riedel. Teraz jedyny syn artysty zapowiada, że w planach ma "niezwykłe wydarzenia" upamiętniające ojca. "Przyszły rok zapowiada się szczególnie" - zapowiada Bastek Riedel.
Sebastian Riedel /AKPA

Dżem (posłuchaj!) to jeden z najbardziej znanych i wpływowych zespołów blues-rockowych w Polsce. Choć najsłynniejsze jego wcielenie nie istnieje już od czasu śmierci Ryszarda Riedla, czyli 1994 roku, to wciąż pozostaje niezwykle popularną grupą na polskiej scenie.

"Często mi się śni. Chcę mu wtedy opowiedzieć o tylu rzeczach. O tym, ile się u mnie dzieje, ile się zmieniło. Bardzo chcę mu powiedzieć, że jestem szczęśliwy, ale nie potrafię tego zrobić. Milczę. On też nic nie mówi. Rozumiemy się bez słów. Przyglądamy się sobie. Jest taki, jakim go zapamiętałem. Takie są moje z nim spotkania. Czuję wtedy spokój. To są dobre sny i w ogóle mnie nie niepokoją" - wspominał ojca Sebastian Riedel w książce Marcina Sitko "Rysiek Riedel we wspomnieniach".

Reklama

Genów nie da się oszukać - syn Riedla także zajął się muzyką, a jego zespół Cree (posłuchaj!) właśnie w nachodzącym roku będzie obchodził 30-lecie. Zespół ojca, Dżem, będzie natomiast obchodził 45-lecie. To wyjątkowa okazja do świętowania, co już teraz zapowiada wokalista. 

2024 to dla Sebastiana Riedla rok okrągłych rocznic

"Kiedy zastanawiałem się, jak upamiętnić ten fakt, pomyślałem, że najbardziej naturalnie będzie, by zrobić to na scenie, w otoczeniu Waszym, moich przyjaciół muzyków i wspaniałych ponadczasowych utworów wykonywanych na żywo - choć w innej niż do tej pory formule i o tym dowiecie się wkrótce. Już teraz zapraszam Was do uczestniczenia w tych niezwykłych wydarzeniach, szczegóły niebawem, a na koncertach widzimy się w 2024 r. Nasłuchujcie wieści" - zapowiada w mediach społecznościowych Riedel.

Na razie nie wiadomo, co takiego zaplanował syn Ryśka Riedla. Nie jest jednak tajemnicą, że w ostatnich latach wykonywał utwory ojca podczas różnych koncertów jego pamięci.

Sebastian Riedel w ostatnim czasie pracuje nad nowymi dźwiękami. Jak zapowiada we wpisie, już za niedługo pojawi się nowy album Cree.

Jego solową dyskografię zamyka wydany w 2021 roku z Piotr Steczek Kwartet album blues-rockowy, stworzony podczas radiowych sesji. Z zespołem Cree natomiast ostatnio wydawał w 2015 roku, album nosi tytuł "Heartbreaker".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dżem | Sebastian Riedel | ryszard riedel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama