Pogrzeb Roberta Leszczyńskiego: Znamy datę
W piątek, 10 kwietnia, w Warszawie odbędzie się ostatnie pożegnanie dziennikarza muzycznego Roberta Leszczyńskiego.
Przypomnijmy, że Robert Leszczyński zmarł niespodziewanie 1 kwietnia w wieku 48 lat. Początkowo podawano, że przyczyną śmierci dziennikarza i jurora "Idola" była niezdiagnozowana cukrzyca. 8 kwietnia ujawniono wstępne wyniki sekcji zwłok, z których wynika, że śmierć nastąpiła z powodu "niewydolności wielonarządowej".
Aktorka Alicja Borkowska, była partnerka Leszczyńskiego i matka jego córki, 11-letniej obecnie Vesny, na Facebooku podała szczegóły ceremonii pogrzebowej.
"Drodzy Przyjaciele, pożegnanie Roberta odbędzie się w piątek, 10 kwietnia o godzinie 14.00. Ceremonia rozpocznie się w domu przedpogrzebowym na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach" - napisała. "Super Express" spekuluje, że uroczystość będzie miała charakter świecki - dziennikarz nie krył, że nie po drodze mu z Kościołem (wspominał o akcie apostazji).
Pochodzący z Olecka Robert Leszczyński zasłynął jako juror polskiej edycji "Idola". Był również dziennikarzem "Gazety Wyborczej", szefem działu kulturalnego tygodnika "Wprost", redaktorem naczelnym magazynu "Laif", a także rzecznikiem Przystanku Woodstock. W telewizji Polsat prowadził autorski program muzyczny "Mop Man".
Robert Leszczyński był także aktywnym DJ-em; ponadto zakładał zespół Karate Musiq, w którym występował z Wojciechem Pilichowskim.
Dziennikarz mocno angażował się w politykę. Działał w Partii Demokratycznej, Zielonych, później uczestniczył w zakładaniu Ruchu Palikota. W 2014 r. bez powodzenia kandydował w wyborach do Parlamentu Europejskiego.