Reklama

Pete Doherty miał romans z Amy Winehouse

Kontrowersyjny brytyjski wokalista i gitarzysta Pete Doherty przyznał, że potajemnie randkował z Amy Winehouse. Rockman wyznał, że wciąż kocha piosenkarkę.

O romansie Winehouse z Dohertym mówiło się jeszcze za życia artystki. Nagabywany w tej kwestii muzyk przyznał, że romans faktycznie miał miejsce.

"To nie jest dla mnie łatwe. Ale rzeczywiście tak było. Amy i ja byliśmy kochankami" - oznajmił Pete Doherty w rozmowie z gazetą "Mail On Sunday".

"Kochałem ją wtedy i kocham ją do dzisiaj" - wyznał rockman znany z uzależnień i konfliktów z prawem.

Były chłopak supermodelki Kate Moss przyznał też, że jego romans z Amy nie był wcale bajkowy.

"Pod koniec, jak to kochankowie potrafią, stała się dla mnie złośliwa i okrutna" - zarzucił zmarłej Doherty, dodał jednak, że Amy miała "wielkie serce".

Reklama

Muzyk tak się rozgadał o Winehouse, że wspomniał nawet o jej nawykach żywieniowych.

"Była bardzo małą i kruchą osobą. Nigdy nie widziałem, żeby jadła coś porządnego. Ciągle tylko piła koktajle mleczne" - wspomina Pete Doherty, który zapowiedział, że na jego nowym albumie "Flags From The Old Regime" znajdzie się piosenka poświęcona Amy.

Przypomnijmy, że Amy Winehouse zmarła w lipcu 2011 roku z powodu spożycia zbyt dużej ilości alkoholu.

Zobacz teledysk do singla "Last Of The English Roses" Pete'a Doherty'ego:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Amy Winehouse | Kocha | Pete Doherty | romans
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy