Paula Abdul: Osobisty dramat
Paula Abdul, popularna niegdyś piosenkarka, a ostatnio jurorka amerykańskiej edycji "Idola", ujawniła dramatyczne zdarzenia ze swego życiorysu. Po dwóch katastrofach, w których uczestniczyła w ciągu kilku miesięcy, musiała przejść szereg operacji, a jej zdrowie było poważnie zagrożone.
Przez ostatnie lata, aż do pojawienia się w "Idolu", o Pauli było zupełnie cicho. Okazuje się, że przeżywała ona wówczas osobisty dramat.
"W ciągu tego samego roku zostałam potrącona przez pijanego kierowcę i uczestniczyłam w katastrofie lotniczej. Zmuszona byłam zrobić sobie długą przerwę, musiałam przejść dziewięć operacji szyi. Przez pewien czas nie mogłam mówić" - wspomina Abdul.
Wokalistka nie przyznawała się publicznie do swoich kłopotów.
"Nie chciałam, aby ktokolwiek mnie żałował. Chciałam sama przez to przejść" - mówi Paula.
42-letnia dziś Abdul zaczynała karierę w show-biznesie jako tancerka i choreograf (współpracowała m.in. z Janet Jackson oraz zespołami Duran Duran i ZZ Top).
Później odniosła spory sukces jako wokalistka. Jej największe przeboje to "Straight Up" i "Rush, Rush".