Paris Jackson jako Jezus. Protest przeciwko filmowi "Habit"

O zaangażowaniu 22-letniej Paris Jackson do filmu "Habit" pisaliśmy już w kwietniu. Córka Michaela Jacksona wcieli się w rolę damskiej wersji Jezusa z kolczykiem w nosie. Ma być też lesbijką.

U boku celebrytki wystąpi aktorka i wokalistka Bella Thorne (sprawdź!), która wcieli się w rolę kobiety fetyszyzującej Jezusa i ukrywającej się pod przebraniem zakonnicy przed brutalnym dilerem narkotykowym.

Reżyserem obrazu jest Janell Shirtcliff, scenariusz napisała Suki Kaiser. Film opiera się na historii wymyślonej przez Shirtcliff i Libby Mintz, która również wystąpi w produkcji.

W obsadzie znaleźli się też: Josie Ho, Gavin Rossdale, Jamie Hince i Alison Mosshart. Jednym z producentów jest Donovan Leitch ("Mudbound").

Paparazzi w ostatnim czasie nie odstępują Paris Jackson na krok. Na najnowszych zdjęciach córki Michaela Jacksona dostrzegli nowy tatuaż z prawej strony jej szyi. Wokalistka i aktorka "wydziarała" tam kolejny cytat z J.R.R. Tolkiena. Kilka miesięcy wcześniej celebrytka chwaliła się bardzo podobnym napisem z lewej strony szyi, który był fragmentem z książki "Władca Pierścieni: Drużyna Pierścieni". Paris Jackson na całym ciele ma ponad 50 tatuaży.

Data premiery filmu nie jest jeszcze znana. Zdjęcia zakończyły się na tydzień przed izolacją miast w Stanach Zjednoczonych. Leitch opowiadając o filmie stwierdził, że jest on inspirowany "wczesnymi dokonaniami Quentina Tarantino".

Film jeszcze przed premierą wywołał ogromne kontrowersje. W sieci ruszyła petycja, która chce zatrzymać dystrybucję obrazu. Produkcję określono jako "świętokradczą" i "wyśmiewającą ludzi wiary".

Pod petycją podpisało się ponad 260 tys. osób.

Są piękne i utalentowane. Łączy je również to, że ich ojcami są sławni przedstawiciele świata muzyki.