Reklama

Niezrównana Adele wciąż okupuje szczyty list sprzedaży

"To niewiarygodne" - piszą powściągliwi zazwyczaj autorzy cotygodniowego rankingu najlepiej sprzedających się płyt na świecie. Na 1. miejsce wróciła rewelacyjna Adele!

Album "21" brytyjskiej wokalistki już po raz 18. znalazł się na szczycie światowej listy. To rekord tego zestawienia. Od styczniowej premiery płyta znalazła już 8 milionów nabywców. Co jeszcze ciekawsze, dużym zainteresowaniem cieszy się również debiutancka płyta wokalistki z 2008 roku - album "19" rozszedł się na fali ostatnich sukcesów Adele w 1,5 mln kopii od początku 2011 roku!

Wracając do omawianego notowania - tym razem longplay "21" odnotował tygodniową sprzedaż na poziomie 217 tys. egzemplarzy, co pozwoliło Adele wyprzedzić Beyonce z płytą "4" (165 tys., czytaj naszą recenzję), a także Lady Gagę z "Born This Way" (152 tys., recenzja).

Zobacz teledysk do singla "Set Fire To The Rain" Adele:


Miejsca 4-8 na światowej liście to w tym tygodniu same nowości. Najwyżej notowaną z nich jest album "Red River Blue" (119 tys.) wokalisty country Blake'a Sheltona. Muzyk swoją popularność w ostatnim czasie zawdzięcza przede wszystkim udziałowi w programie "The Voice", gdzie był jurorem.

Kolejne nowości to: japońska wokalistka jazzowa Juju z płytą "You" (112 tys.), kalifornijska grupa Incubus z "If Not Now, When?" (107 tys.), amerykańska wokalistka Colbie Caillat z "All Of You" (82 tys.) oraz country'owiec Neil Young z longplayem "Neon" (74 tys.).

Czołową dziesiątkę zestawienia uzupełniają: Selena Gomez And The Scene z "When The Sun Goes Down" (68 tys.) i Arashi z "Beautiful World" (68 tys.).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Adele
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama