Reklama

Nie chcieli być razem. Nawet dla dobra dzieci

"Być razem tylko dla dobra dzieci? Nie wydaje mi się to zdrowe" - stwierdził piosenkarz Seal, który rozwodzi się z modelką Heidi Klum.

Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu Heidi Klum i Seal dosyć niespodziewanie poinformowali o rozstaniu. W szczerym wywiadzie dla Access Hollywood piosenkarz przyznał, że para ani przez moment nie rozważała kontynuowania związku tylko dla dobra dzieci.

"Pary często mówią, że są razem dla swoich dzieci. Nie wydaje mi się, by to było zdrowe rozwiązanie, bo przecież dzieci są o wiele mądrzejsze, niż nam się wydaje i wiele rozumieją" - powiedział wokalista.

"Dzieci kierują się intuicją, która jest u nich dużo silniejsza, niż u nas. I jeżeli wyczują jakikolwiek rozdźwięk, to szybko zrozumieją, co się dzieje" - przekonywał Seal.

"Rozmawialiśmy z nimi o tym i staraliśmy się im wytłumaczyć, to co się zdarzyło. Powiedzieliśmy im, że od teraz sprawy będą wyglądały inaczej. Nie wchodziliśmy jednak w szczegóły" - zdradził piosenkarz.

Reklama

"Przede wszystkim musieliśmy je przekonać, że wciąż są przez nas kochane i że rodzice również wciąż się kochają. Musieliśmy je zapewnić, że rozstanie to nie jest ich wina" - tłumaczył wokalista.

Seal oświadczył również, że rozpad małżeństwa ze słynną modelką spowodowany był obowiązkami zawodowymi pary.

"Kiedy chcesz zrobić karierę na świecie, poświęcasz się światu i masz coraz mniej czasu dla drugiej osoby. Okazało się, że więcej czasu spędzamy osobno, a to nie jest zdrowe" - przyznał wokalista.

Zobacz teledyski Seala na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dobro | piosenkarz | Seal | Klum | Heidi Klum | dzieci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy